18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Joe Rogan o psychodelikach

Bu...........sz • 2010-05-02, 19:47
A konkretnie o najmocniejszym z najmocniejszych - DMT

Ra...........og

2010-05-02, 19:53
Muzyka to dokładnie
Tool - Lost Keys

boohaj

2010-05-02, 21:40
I obrazy również z toola, wogule ich teledyski są materiałem na konkretną rozkminę

Wa...........is

2010-05-02, 22:21
o joe here :) mój ulubiony komik, radze sprawdzić google video bo gość ma dużo wartościowego przekazu :D

Shady_7

2010-05-02, 22:22
co to za satanistyczne gówno ??

Wa...........is

2010-05-02, 22:22
a ty boohaj to sie ukryj bo w jednym wyrazie zrobiłeś 3 błędy :D

jerzyk

2010-05-02, 22:32
^ jesli chodzi Ci o "w ogóle" to ja widze 2?:o

W

2010-05-02, 22:47
to by wyjaśniało totalny surrealizm moich snów ;) jestem po prostu zbyt genialna i mój mózg przemęcza się w ciągu dnia megatonami myśli, więc kiedy dane mu jest te kilka godzin odpoczynku, odlatuje w baaaardzo poryte tripy :szczerbaty:
kolejny człowiek tłumaczący potrzebę używek
long live drugs
niech chill będzie z wami

Bu...........sz

2010-05-02, 22:48
Wykład Rogana poświęcony propagandzie narkotykowej i dimetylotryptaminie.

Dla zainteresowanych dokument o DMT.

Matuus

2010-05-02, 22:49
Brałem DMT, szału niema. Fakt, aby uzyskać trzeba pobawić się w chemika, ale na ten raz, czy dwa razy warto. Lepiej zamówić "yopo" i mieć spokój.

liptonek

2010-05-02, 23:10
Nie wiem ile w tym prawdy , ale ten gościu gada jakby sam był na haju , albo ładne przećpany, samo słuchanie tego , dostateczne wyprało mi mózg. Szkoda tylko , że poza duchowymi przeżyciami psychodelików , gościu nie uwzględnia skutków długotrwałego stosowania. Tak drug odlot , psychoza and detoks . Tripy z wami :idzwch*j:

Ps. Znam gościa , który widzi Boga nie stosująć żadnych używek , szkoda tylko że jest chory psychicznie. Tak właśnie działają te środki , pie**li się w głowie , a nie nagle widzisz inny świat - masz bombe we łbie. A tak pozatym to nie jestem przeciwny delegalizacji , kazdy ma swoje zdrowie , więc ch*j do tego innym.

Matuus

2010-05-02, 23:16
liptonek@
He, trip porównać można do dobrze przygotowanego palenia Salvii Divinorum (wpierw rzucie dużej ilości suszu potem palenie za pomocą palnika jubilerskiego i bonga zrobionego z żarówki) różnica jest taka, że jest o wiele bardziej psychodeliczny, lepszy nawet niż po muchomorach (które też wpie**alałem :P )

liptonek

2010-05-02, 23:20
Nie bawiłem się w to ,ale sporo czytałem o wrażeniach i podobno jazda jest przednia. Tylko można ładnie zgłupieć po tym. Ktoś tam ponoć wychodził z swojego ciała i wchodził w meble etc ;D

Antek_amb

2010-05-02, 23:33
Miałem do czynienia z pacjentami psychiatryka, którzy wrzucali sobie co nieco. Dziękuję postoję.

Asmodea22

2010-05-02, 23:38
takie jakieś mam wrażenie... że ten ktoś się za dużo naczytał o dragach racząc swój mózg przyziemnością i propagandą a następnie naćpał i doznał wielkiego oświecenia bo mu się ściana skrzywiła a sufit był na podlodze

freaqs oświeciło cię po szałwi? bo nie kumam tego wywodu, słowo "trip" jest dość wymowne a liptonek chyba stwierdził że dragi są be i tyle