Poj***ło ci się wszystko.
W Biedrze, zakupy robi bieda, a na święta mają pange.
W szkopskim Lidlu, zakupy robi lewactwo i walczą o karpia z tacki, co by go nie zabijać, bo to nie po euro_Pejsku. Przy okazji mogą od niemca kupic toffu i humus.
Nota bene normalny człowiek:
- mięso kupuje od chłopa lub w dobrym mięsnym,
- warzywa w warzywniaku lub z ciężarówki
- chleb w piekarni
- wreszcie karpia kupuje się od hodowcy, zawsze żywego, najlepiej hodowanego na piasku.
Poj***ło ci się wszystko.
W Biedrze, zakupy robi bieda, a na święta mają pange.
W szkopskim Lidlu, zakupy robi lewactwo i walczą o karpia z tacki, co by go nie zabijać, bo to nie po euro_Pejsku. Przy okazji mogą od niemca kupic toffu i humus.
Nota bene normalny człowiek:
- mięso kupuje od chłopa lub w dobrym mięsnym,
- warzywa w warzywniaku lub z ciężarówki
- chleb w piekarni
- wreszcie karpia kupuje się od hodowcy, zawsze żywego, najlepiej hodowanego na piasku.
@janlew
Nie każdy siedzi na rencie za tępy łeb jak Ty i nie ma nadmiaru wolnego czasu na chodzenie po sklepach by wybierać pojedyncze produkty, dlatego też nie zrozumiesz, że większość ludzi pracuje i robi zakupy akurat tam gdzie ma najbliżej lub po prostu nadarzy się okazja. Tym bardziej teraz, gdy wprowadzono zakaz handlu w niedzielę, więc swoboda wyboru została dodatkowo ograniczona.
Kolejną sprawą jest to, że wielu ludzi ugania się za produktami za niższą cenę, bo ma złą sytuację materialną.
@janlew
Przecież na mięso polujesz samodzielnie, w końcu zapie**alasz u siebie po osiedlu za wałęsającymi się kotami i psami, a warzywa podpie**alasz z okolicznych działek rekreacyjnych.