Jak był naj***ny jak automat, to trochę siniaków, nic mu nie będzie Zauważyliście, że w wypadkach samochodowych pijani sprawcy wychodzą niemal bez szkód, w przeciwieństwie do ofiar ich głupoty?
Ostatnio spotkałem w stolicy taki szoszoński rydwan marki Dacia, który miał tak doj***ne przyciemnienie wszystkich szyb (łącznie z przednią), że kierowca mógł spokojnie spawać elektrodowo bez wysiadania z auta. Ten powyżej chyba też miał ten ficzer i w pochmurny dzień nie zauważył tego spowalniacza na drodze