18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Jeden jechał na pewno do pracy...

Halman • 2024-02-12, 19:09

w dniu międzynarodowego dnia dojeżdżania do pracy rowerem...

darnext123

2024-02-12, 19:11
Czy ktoś zamaaawiał Pyyszzzneee PeeeeLLLLLL?

Lo...........cz

2024-02-12, 19:14
Wina żółtego bo w sumie na czerwonym wjechał. Co prawda mógł by na sniegu nie wyhamować. Aczkolwiek z drugiej strony…. Trzeba być pojebem żeby na rowerze jeździć w taka pogodę.

Henboh

2024-02-12, 19:38
Lord_Slizgacz napisał/a:

Wina żółtego bo w sumie na czerwonym wjechał. Co prawda mógł by na sniegu nie wyhamować. Aczkolwiek z drugiej strony…. Trzeba być pojebem żeby na rowerze jeździć w taka pogodę.



A pedalarz pewnie na seledynowym, bo zielonego to na 100% jeszcze nie miał.





twojstarywsamychgaciach

2024-02-12, 20:35
Lord_Slizgacz napisał/a:

Wina żółtego bo w sumie na czerwonym wjechał. Co prawda mógł by na sniegu nie wyhamować. Aczkolwiek z drugiej strony…. Trzeba być pojebem żeby na rowerze jeździć w taka pogodę.



Nie, wjechał jeszcze na migającym zielonym. Ułom to rowerzysta (chociaż to chyba hulajnoga elektryczna), który wjechał na czerwonym na skrzyżowanie i to na pełnej.
Do tego wydaje się, że żółty próbował hamować, dlatego go zniosło i leciał dalej.

Lo...........cz

2024-02-12, 20:42
Henboh napisał/a:

A pedalarz pewnie na seledynowym, bo zielonego to na 100% jeszcze nie miał.


A potrafisz czytać ze zrozumieniem. Choć trochę?

Bul_od_bytu

2024-02-12, 22:59
Zatrzymał się jakieś 10 metrów za późno albo za wcześnie czyli w sam raz :D

John-Flopp

2024-02-12, 23:26
Ale wy wszyscy nie jesteście idiotami widzącymi cokolwiek innego na drodze niż samochód i od razu cisnącymi rowerzystów.. Widzicie przecież że to NIE JEST ROWER, prawda? :D

Lo...........cz

2024-02-12, 23:56
John-Flopp napisał/a:

Ale wy wszyscy nie jesteście idiotami widzącymi cokolwiek innego na drodze niż samochód i od razu cisnącymi rowerzystów.. Widzicie przecież że to NIE JEST ROWER, prawda?


Teraz to już bez znaczenia co to było. Zapewne rower elektryczny, jakiegoś glovo czy innego świra co w taką pogodę jednośladem jeździ.


bambinizm

2024-02-13, 03:15
No, to prawda, że mógł przygazować zamiast stanąć, ale który z was cwaniaki w takiej sytuacji reagowałby inaczej? :D Mnie bardziej zastanawia to, że on ogarnął jak się złożyć. Zrobił to jak kaskader, zawodowy wrestler, albo jakiś Dżeki Czan. Jest spora szansa, że to rozchodzi :D

Judasz z IKEI

2024-02-13, 08:39
Lord_Slizgacz napisał/a:

Wina żółtego bo w sumie na czerwonym wjechał. Co prawda mógł by na sniegu nie wyhamować. Aczkolwiek z drugiej strony…. Trzeba być pojebem żeby na rowerze jeździć w taka pogodę.



Co k***a?

Henboh

2024-02-13, 20:15
Lord_Slizgacz napisał/a:

A potrafisz czytać ze zrozumieniem. Choć trochę?



No to zobaczmy co tam nabazgrałeś:


Cytat:

Wina żółtego bo w sumie na czerwonym wjechał. Co prawda mógł by na sniegu nie wyhamować.



Wjechał na żółtym, bo wyhamować nie dał rady, bo jechał za szybko. Mandat -> tak, wina ->absolutnie nie.
Czyli jedna bzdura + gdybanie o faktach. Coś żle zinterpretowałem.

Cytat:

Aczkolwiek z drugiej strony…. Trzeba być pojebem żeby na rowerze jeździć w taka pogodę.



No trzeba być poj***nym, żeby wjeżdżać na czerwonym pod jadące auto, ale tego jakoś już nie napisałeś. Czyli jakieś pie**olenie i zero o faktycznym stanie. Co przeoczyłem?


Wyłączna wina leży po stronie wjeżdżającego na czerwonym, ale jakoś nigdzie w Twoim bełkocie tego nie idzie przeczytać.

Lordzie, jeśli się Spizgałeś się, to nie udzielaj się w necie, bo pisanie ze zrozumieniem (czy tym bardziej z sensem) ewidentnie Ci nie wychodzi.