Zerżnąłem ten tekst z fb. Kurewsko fajne punkty, łyknąłem to jak dz**ka spermę. Po kilkunastu minutach sprawdziłem źródło. h*jnia z grzybnią. Ale czytało się gitnie
Tak powinno być na całym świecie
Japończycy po raz pierwszy poznali idee religii Islamu dzięki przetłumaczonej w 1877 r. na język japoński biografii proroka Muhammada. W 1890 r. przypłynął do Japonii wysłannik turecki z propozycją kontaktów dyplomatycznych. Pierwszymi Japończykami, którzy przeszli w 1909 r. na Islam byli Mitsutaro Takaoka po pielgrzymce do Makkah oraz Bumpachiro Ariga, który przyjął Islam w czasie podróży do Indii. W czasie I wojny światowej wielu emigrantów muzułmańskich z centralnej Azji i Rosji otrzymało azyl w Japonii gdzie założyli pierwsze osady. Ich meczety wybudowano w 1935 r. w Kobe oraz w 1938 r. w Tokio. Podczas II wojny światowej wydano w Japonii wiele publikacji i około 100 książek dotyczących religii Islamu. Wielki „Boom Arabski“ nastąpił w Japonii po tzw. „Szoku naftowym“ w 1973 r. Wśród imigrantów Turcy stanowią do tej pory największą społeczność muzułmańską w Japonii. W przeszłości Japończycy nie posiadali wiedzy na temat kultury muzułmańskiej i byli niechętnie nastaweni do Islamu, który nazywali „dziwaczną religią nisko rozwiniętych krajów“. Po kilku latach, te przekonania Japończyków uległy pozytywnej zmianie. W 1953 r. powstała w Japonii pierwsza muzułmańska organizacja - Japan Muslim Association. Religię Islamu starszej generacji japońskich muzułmanów można przyrównać do religii krajów jak Malezja, Indonezja czy Chiny, młode pokolenie muzułmanów czerpie wzory z Islamu krajów Arabskich. W/g danych z 1996 r. liczba praktykujących Islam to około 150 tys. osób co stanowiło 0,2% populacji.