18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Jak zmarnować 350.000 zł z publicznych pieniędzy?

ASAKKU • 2013-12-12, 08:42
Jak zmarnować 350.000 zł z publicznych pieniędzy?

W 4 akademikach Politechniki Warszawskiej administracja zamontowała studentom takie niezbędne barierki chroniące ich żeby nie wypadli przez okna (nie żeby ktoś zamierzał, ale administracja wie lepiej). Co ciekawe ,w ramach troski o celowość wydatkowania publicznych pieniędzy, supernowoczesne barierki są montowane teraz nawet na parterze... :mrgreen:

Tryb montażu tego ustrojstwa - "Lekko" podchmieleni robotnicy dostali klucze z administracji, wchodzą kiedy chcą do pokoi, montują robiąc przy tym niemiłosierny burdel i wychodzą...




Źródło

Halman

2013-12-12, 08:52
o co ci chodzi? przeciąg nie zrzuci studentom teraz flaszek z parapetu.

xts

2013-12-12, 09:06
zamontowali im wieszak na pranie, a ci narzekają

idealnie przy kaloryferku

snout

2013-12-12, 09:20
zajebista barierka

brudny

2013-12-12, 09:30
jakość wykończeń zajebista

cys23

2013-12-12, 09:34
Studencie, teraz siedąc na parapecie nie spadniesz na podłogę!

Nihil

2013-12-12, 09:37
Pewnie robił to jakiś bęcwał po politechnice.

raf-ret

2013-12-12, 10:16
to taki przykaz nie wychylaj się przez okno

pisage

2013-12-12, 10:25
ale jaki profesjonalny montaż...

modyf

2013-12-12, 10:29
Proszę, wreszcie koniec wysłuchiwania od kolejnych pokoleń, jak to się u nich 'misja na marsa' odbyła ;P

A serio - patrząc na poziom kolejnych pokoleń, to może administracja boi się, że studenci będą okna z drzwiami mylili...

Albo jak to w Polsce - po prostu syn rektora ma sklep metalowy i trochę rur mu się nie sprzedało.

Steven

2013-12-12, 10:38
Komuna, po prostu k***a komuna.

BongMan

2013-12-12, 11:20
Doświadczyłem czegoś podobnego. Wróciłem z Anglii i widzę, że w bloku zamontowali mi domofon. Raz już był, jakieś 15 lat temu, działał może miesiąc. Nie wiem ile hajsu na niego wyłożyli, ale nie mało, bo jest bardzo nowoczesny. Problem w tym, że administracja nawet nie zapytała żadnego mieszkańca, czy chcemy ten zaj***ny domofon, każdy kogo o to pytam mówi "a na ch*j nam to?! Tyle lat nie było i było ok", sam uważam podobnie, no i co najważniejsze - w bloku i dookoła jest co najmniej 5 pilniejszych spraw do zrobienia, takich jak: Powiększenie parkingu, odmalowanie klatki, odnowienie piwnic, ogarnięcie i posprzątanie terenów zielonych, bo syf jak ch*j. Ale nie, koleś kolesia z administracji pewnie ma firmę, która zakłada domofony, więc czemu by tu nie dać kolesiowi zarobić, bo koleś przecież wystawi i tak zawyżoną fakturę, a różnica pójdzie do kieszeni prezesika wspólnoty.
j***ny polski syf :facepalm:

garota

2013-12-12, 12:24
BongMan ale Ty masz bogaty bagaż doświadczeń. Wiem że w cenie jest opowiadać swoje historie, ale jak są ciekawe. Takie sytuacje czy to z domofonem, czy to z ogrodzeniem zapyziałego trawniczka, czy malowaniem po 3 razy w roku klatek schodowych ma każdy. Wyobraź sobie że każdy zacznie tak obrazowo jak Ty opowiadać co im się stało w życiu. Syf i malaria by powstał. A wystarczy już że Cholera panuje na sadolu. Więc jako samozwańczy reprezentant Sadola, proszę Cię: PRZESTAŃ!!!

BongMan

2013-12-12, 14:29
@up
W takim razie może jakby każdy o takich historiach opowiadał i wyrażał swoje zbulwersowanie to może coś by się zmieniło? Bo skoro jełopy nie reagują, znaczy że akceptują. Prawda?

Jakby w bloku znalazło się oprócz mnie jeszcze chociaż 9 osób, które by ze mną poszły do administracji i powiedziały, gdzie mogą sobie ten domofon wsadzić, to w przyszłości taka sytuacja by się nie powtórzyła. Ale jak każdy woli pobąkać pod nosem niż cokolwiek zrobić, a jednostka gówno może, więc ch*jnia trwać będzie dalej, zawsze i wszędzie.

10...........00

2013-12-12, 14:58
Warszawiacy tacy zacofani i pie**olnieci ze trzeba im montowac barierki zeby nie wyskoczyli, prawie jak amerykanom...