To Bin Laden nie żyje?
Niech się zajmą swoją Fukushimą. Osama nie zginął, on nadal żyje w naszych sercach i umysłach. A tak w ogóle to na pewno spisek KGB bo było słychać strzały i nie miał jak się bronić bo rozpylona została sztuczna mgła
Mega wielki murzyński ku*as w dupę bin ladena, która gdzieś sobie teraz leży na dnie morza. Hłe hłe