trik tylko w NY chyba...

No bez jaj k***a, u tego jubilera to przesadzili - popatrzył, ułożył i co ? i ch*j

aż się wierzyć nie chce... ^^ ale na BBC Entertaimment czy coś takiego, jest program uświadamiający jak działają krętacze (chyba prawdziwe przekręty)... też można się ciekawych rzeczy dowiedzieć... wystarczy tylko zrobić trochę zamieszania, wzbudzić zaufanie na ulicy, bądź zdezorganizować komuś sposób myślenia.... i ludzie głupieją?
Nie piszę tego, w sensie wyśmiewczym... ale polecam oglądnięcie, bo można się kiedyś nadziać... naprawdę polecam...

tutaj znalazłem 2 odcinek 1 serii po pl (najważniejsze od 4 min, jednak polecam całość):

The Real Hustle

Te wszystkie nauki zaczynające się na socjo~ są super. Czytałem, że jest coś takiego, że pokazujesz delikwentowi 2 patyki z czego jeden jest zauważalnie większy i pytasz który jest dłuższy. ALE przed postawieniem tego pytania delikwent przygląda się jak kilkanaście schludnie ubranych osób przed nim też niby robi to badanie, tylko że są to osoby podstawione. Wszystkie szybko dają odpowiedź niepoprawną, czyli, że ten krótszy patyk jest dłuższy. Potem, gdy przychodzi czas na zapytanie o zdanie naszego kozła ofiarnego on również odpowiada źle, chociaż zdrowy rozsądek podpowiada inaczej.

Co z tego? Właśnie tak działają media opiniotwórcze

To nie jest socjotechnika... to tylko odwracanie uwagi..



Socjotechnika - goto: wiki or google ....
Zapraszam do lektury:
"Sztuka podstępu. Łamałem ludzi, nie hasła" - Kevin Mitnick
to wyjaśnia bardzooo pojęcie socjotechniki...

Kiedyś, gdy kupowałem chleb za 1,5zł, suka wydała mi 5 zł z dwóch dych i sie zaczęła k***a dziwnie uśmiechać.

mógłby ktoś szybciutko wytłumaczyć oco chodzi w ogóle ?





(pod wpływem)
Ja tu widze ze typek chodzi i kupuje za biale karteczki cos tam.

@bary, mniej więcej chodzi o to, że koleś wchodzi do sklepu, bierze towar co jakiś czas pokazując portfel pełen banknotów czym wzbudza zaufanie sprzedawcy działając na jego podświadomość, później dla odwrócenia uwagi zadaje sprzedawcy pytanie zmuszając go do uruchomienia procesu myślowego co osłabia jego koncentrację przy przyjmowaniu zapłaty (cały czas ma w podświadomości, że koleś go nie oszuka, bo ma pełen portfel), nie sprawdzając co dostał przyjmuje sugestie nabywcy jaką otrzymał kwotę i wydaje resztę.

Po krótce: murzyna nie oszukasz, bo są z natury nieufni i nie myślą.

aż się wierzyć nie chce... ^^ ale na BBC Entertaimment czy coś takiego, jest program uświadamiający jak działają krętacze (chyba prawdziwe przekręty)... też można się ciekawych rzeczy dowiedzieć... wystarczy tylko zrobić trochę zamieszania, wzbudzić zaufanie na ulicy, bądź zdezorganizować komuś sposób myślenia.... i ludzie głupieją?
Nie piszę tego, w sensie wyśmiewczym... ale polecam oglądnięcie, bo można się kiedyś nadziać... naprawdę polecam...

tutaj znalazłem 2 odcinek 1 serii po pl (najważniejsze od 4 min, jednak polecam całość):

The Real Hustle

Ten filmik z linka smierdzi ustawka... czemu w numerze z lotniska jest brainiac? xd

Ten filmik z linka smierdzi ustawka... czemu w numerze z lotniska jest brainiac? xd

Bo może potrzebowali kogoś do programu?? weź pod uwagę, kiedy wystartował The Real Hustle, a kiedy Brainiac? Reklama banku, jogurtu, czy wody do picia też może śmierdzieć, bo grają w nich znane osoby? oglądnij inne odcinki to zobaczysz o co chodzi

@bary, mniej więcej chodzi o to, że koleś wchodzi do sklepu, bierze towar co jakiś czas pokazując portfel pełen banknotów

bardziej chodzi o zwrot " take it,its fine" ktory pojawia sie w kontekscie metra w kazdej rozmowie w chwili przekazania pieniedzy.czysta psychologia

dobrze wyszkolony murzyn ;]