Jeszcze macha ręką. Symulant jeden.

To jakiś dom pogrzebowy? Tyle laczków tam leży

Tam k***a pie**olicie.
Szkoda kaszojadów.

Biedny dzieciaczek

Pierwsza pomoc prima sort. Matka już udaje karetkę. - ijoo, ijoo. Żeby karetka, jeśli dojedzie wiedziała gdzie przybyć. A Facet już ćwiczy pionizację na zewnątrz. Tam więcej tlenu choć nie ma ścian.
Pośmiać się można ale z życia codziennego wiem, że ludzie zachowują się naprawdę różnie w sytuacjach ekstremalnych.

Dostał nagrodę

No ale mamuśka profesjonalnie młodszego kaszojada za warkocz wydarła zza stołu!!! Szacun!
Młodszego szkoda!

Maly ch*jek niezle byl zadluzony karmicznie z poprzednich wcielen, ze go los tak szybko dorwal.

Da radę go zeskrobać ze ściany.
Okaże się.
Niech nie ujada.

Da radę go zeskrobać ze ściany.
Okaże się.
Niech nie ujada.

Tak czy inaczej, sytuacja przej***na.
Dobrze że chociaż jedno dziecko ocaliła.
A może jedno było jej a drugie znajomej?
Które ocaliła uuu

Bóbr tak chciau

Czterolatek zginął na miejscu

Przed przyjęciem pierwszej komunii?! To straszne! Pódzie do piekła!

Ale na szczęście piekła nie ma, podobnie jak boga i innych religijnych wymysłów

Przynajmniej głodny nie umarł