co zrobisz? nic nie zrobisz.
muzyka klubowa/rozrywkowa ma byc prosta i wpadajaca w ucho. jesli chce sie posluchac ambitniejszej muzyki to zacisze domowe albo jakis koncert.
Szczerze mówiąc wole słuchać czegoś takiego, gdzie gość robi coś z niczego sam, od postaw niż np. taki martin garrix gdzie robi hit za hitem z milionami odsłon na jednym samplu....
Mimo, że lubię słuchać muzyki klubowej to koleś tych wszystkich Dawidów z Getty, Garrixów czy innych Taitów po prostu ośmiesza. Niestety, tamci za produkcje wykonane z podobnym trudem dostają kupę hajsu...