a moze małe How to...? ja chętnie w ten sposób pozbędę się swojej starej lodówy.

Naprawdę dobre im bum z tego wyszło. :O Co oni tam do środka wsadzili? Sądząc po opóźnieniu, jakiś fajerwerk.

Fajerwerk. Słyszysz się? Myślisz że po odpaleniu takiego fajerwerka powstałby taki grzybek?

Fajerwerk. Słyszysz się? Myślisz że po odpaleniu takiego fajerwerka powstałby taki grzybek?

IMO fajerwerk jako detonator

Fajerwerk. Słyszysz się? Myślisz że po odpaleniu takiego fajerwerka powstałby taki grzybek?

Nie, po wysadzeniu lodowki powstaje taki grzybek. Tylko pytanie "jak?".

Po barwie płomienia i gęstości dymu wnioskuję, że to napalm.

Zbiornik z napalmem lont = bum.

lont = np tutaj: http://instrukcja.pl/i/jak_zrobic_lont
paliwo = napalm [chyba, jeżeli dobrze pamiętam to rozpuścić styropian w benzynie albo sposobami z Fight Club ;D nie wiem, nie testowałem]

albo:

http://www.myzlab.pl/pirotechnika/rakieta/
stopina / paliwo

Mieć to w ciasnym czymś i podpalić.

ale pie**olnęło

Ten z fight cluba to taka trochę ściema, chyba że amerykanie dodają borygo do koncentratu pomarańczowego xD

mocne ;]

zajebisty pomysł akurat mam starą lodówkę tylko trza by ja nafaszerować odpowiednimi materiałami i znaleźć lokalizację na testy

W filmie fight club reżyser zmienił styropian na sok pomarańczowy na wypadek gdyby ludzie chcieli eksperymentować W książce jest już napisane normalnie

i pomyśleć, że zapewne będzie mi brakować lodówki do akademika, bo teraz wszędzie będzie dało się słyszeć wybuchy, a wiadomości będą trąbić o znikających lodówkach...

Można zrobić napalm wykorzystując przepis na domowy napalm z czasów wojny w Vietnamie. Bazuje on na skondensowanym oleju z palmy kokosowej, wysoko energetycznym paliwie lotniczym, nośniku/bazie (jak np.: stopiony styropian) i właśnie między innymi jeszcze substancjami na mocnym koncentracie soku pomarańczowego.

taki sok pod wpływem temperatury i innych obecnych substancji robi się jak "gluty" i klei się do różnych obiektów