Sprawiedliwie prawda...???
Ja osobiście problem puszek rozwiązałem tak że dogadałem się z moją narzeczoną. Ja piję ile chce piwa i kiedy chce ( w końcu piję za swoje) ale żeby było sprawiedliwie to wszystkie puszki po piwie ona może sobie zachować a potem sprzedać. Pieniądze z tej sprzedaży są tylko jej pieniędzmi za które może sobie kupić co tylko chce a ja się jej do tego nie wtrącam
Sprawiedliwie prawda...???