Gdyby ktoś nie rozumiał o czym koleś prawi, pod filmikiem małe tłumaczenie.
Niejaki Tom Mabe podaje się za funkcjonariusza policji i dzwoni do fast fooda, przed którym siedzi 2 bezdomnych.
Informuje obsługę, że dwójka panów to tajni policjanci,
którym przydałoby się coś do jedzenia. Jednakże sam nie może im nic przynieść, bo zasadzka by się nie udała.