k***a nie rozumiem. Albo stać i się bić, albo brać nogi za pas i sp***alać, a nie patrzeć jak cielę w malowane wrota i dać się okładać po mordzie. Bez sensu trochę.
ja wam powiem... że ten koleś jest słaby... chciałbym go zobaczyć w walce z jakimś fighterem tudzież dresiarzem... co za potęga bić emosy które nastawiają ryjówy tylko ? :/
ja wam powiem... że ten koleś jest słaby... chciałbym go zobaczyć w walce z jakimś fighterem tudzież dresiarzem... co za potęga bić emosy które nastawiają ryjówy tylko ? :/
pie**olisz jak emos.. A druga sprawa, lubię czasami wrócić do tego tematu i oglądać jak zj***ne emosy dostają po rykach