Tym razem pojechałem w Bieszczady aby dowiedzieć się czegoś o Akcji Wisła. Przy okazji zobaczyłem te bardziej i te mniej znane miejsca. Byłem również w Przemyślu mam nadzieje jeszcze długo polskim mieście. A w nim czekało mnie wiele atrakcji. Tych pozytywnych jak i negatywnych.
Celem mojej wyprawy były ziemie wołyńskie. Chciałbym przypomnieć ludziom, którzy tak chętnie i namiętnie tulą się do ukraińskiej elity, która bardzo pewnie i odważnie popiera jednego z największych katów w historii Ukrainy.
chcialbym zwrocic uwage, ze jednak konfikt na ukrainie jest ma strasznie na reke, zwlaszcza w czasach jak ukraincy maja juz ruch bezwizowy do unii
pi...........ja
2017-09-23, 16:44
Jest nad tak na rękę, że nieustannie prowokujemy wojnę wschód-zachód wspierając tą dzicz a gdy się zacznie, będziemy czekać z otwartymi ramionami na tłumy uchodźców, śpiewając Odę do Radości.
Brednie jak ich mało. Elity ukraińskie to zupełnie co innego jak ludność Ukrainy. Myślisz że oni sami sobie wybrali takich przywódców? Gdyby mogli decydować dalej by trwali w tym konflikcie ?