No właśnie gdyby był naj***ny to by trochę śmielej podszedł do tematu (w końcu dodaje odwagi) a te pedalskie bambosze na nogach sugerują raczej wszechstronną ciotę. Powinien umrzeć.
@tit Jestę Ekspertę w tej dziedzinie i mogę się wypowiedzieć (od dziecka jeżdżę konno). Wejście na konia jest najprostszą możliwą czynnością związaną z jazdą konną. Dziękuje