oooo ktoś tam legizuje marihónaen

k***a jak ja się nazywam ?

Ciekawe czy mają też wersję z rzyganiem..

Do tej pory nie wierzyłem w żadne teorie spiskowe ani wiadomości podprogowe.. ale ta piosenka doprowadza mnie do obłędu! Boje się iść wysrać.

Kurde, chyba coś jest ze mną nie tak bo weszła mi do głowy ta piosenka i cały czas sobie ją nucę...

to niezle ryje beret.. dopiero pod sam koniec sie ogarnalem ze obejrzalem to gowno do konca :/

W sumie Japończycy dobrze robią że przywiązują do tego większą wagę niż "aa jeszcze jest mały może robić w gacie", co często wiążę się z lenistwem młodocianych rodziców. Przecież trzeba obserwować dziecko, a jak założy pampersa to może siedzieć na fejsiku i dodawać setną fotkę swojego bachorka.

mnie już u tych japońców nic nie zdziwi

k***a rzygać mi się zachciało

Ktoś już to kiedyś napisał ale to powtórze Japonia powinna mieć osobny internet

ja pie**ole... cywilizacja...

Ja pie**ole i ja to obejrzałem do końca, sam sobie sie dziwie ..................