A w ojczyznie beda ja witac okrzykami Allach akbar (i kamien)allcha akbar (i kamien ) allach akbar ( i kamien ) a na kaniec dostanie 300 batow i potrojna kare smierci poprzez spalenie na stosie a pozniej na sciecie
Egzotyczny na zimowych igrzyskach Liban ma swoją aferę olimpijską. Ktoś opublikował roznegliżowane zdjęcie alpejki, Jacky Chamoun, sprzed trzech lat. Libański komitet zabiera głos, minister sportu wszczyna dochodzenie, narciarka przeprasza.
Zdjęcie pochodzi sprzed trzech lat, ale do tej pory - jak podkreśliła sama Chamoun - nie były publikowane w internecie. Na fotografii narciarka ubrana jest w same majtki (różowe), znajduje się na stoku, z nartami.
Polak kombinuje w Soczi. Czekamy na Bródkę
Igrzyska w Soczi...
Zdjęcie zostało zrobione przed sesją (już w ubraniu) w czasie treningów w Austrii.
- Sesja wyglądała normalnie. To zdjęcie miało pozostać absolutnie prywatne - oświadczyła alpejka.
Zlitowali się
- Przepraszam wszystkich. Liban jest konserwatywnym krajem, a to jedno zdjęcie, nie oddaje naszych wierzeń i kultury - dodała.
Zapewniła, że nigdy wcześniej nie widziała tego zdjęcia. - Zostanie ukarana przez nas naganą. Z igrzysk nie zostanie wykluczona, ponieważ obraza uczuć nie zdarzyła się podczas ZIO, a nie podczas przygotowań do nich - odpowiedział libański komitet olimpijski. Minister sportu i młodzieży Libanu był jednak nieubłagany. Jak donosi AFP, wszczął oficjalne dochodzenie w sprawie zdjęcia na austriackim stoku.
Autor: kcz / Źródło: sport.tvn24.pl, Reuters