Tak tylko przypomnę ,że problem wypadków w Polsce jest sztucznie podsycany przez media a w praktyce nie jest to poważny problem.
Podejrzewam, że to nie żadni piraci, tylko jakieś randomowe ofiary/"niewierni"/opozycjoniści/żołnierze lub ich rodziny. Pierwszy filmik kiedyś (chyba) tu był i opis głosił, że to mundurowi jechali.