Scenarzysci z Hollywood maja teraz genialny motyw do nakrecenia kolejnego filmu.
"Atak krwiozerczych biedronek"
k***a do harda z tym :/
nie wiem czy mam jakiś uraz czy co ale brzydze się tym ;d albo jak sie zabije i ten smród
ja pie**ole
pluskwy
smród? przecież biedronki nie smierdzą, to nie pluskwy