Tak mi w brzuchu zaburczało ze aż się zacząłem zastanawiać czy to nie pierd.
Jestem studentem, ale jak zacznę pracować to za pierwszą wypłatę kupie i zrobię coś takiego!
Ale wypas!
ja właśnie wpie**alam przesuszone kiełbaski z mikrofalówki, zagryzając ostatnim kromkami pożyczonego chleba, żaden ze współlokatorów nie zostawił ketchupu, musztardy ani pie**olonego majonezu. Jedyne co jest to zepsute ogórki w occie i miód