Zobaczył na YT że ładnie się pompuje koło mini eksplozją.tylko zamiast paru mililitrów poleciało z parę litrów. Gdyby nie opona przypalił by lekko brwi. A tak po wszystkim leży i się opie**ala i udaje że jest po robocie.
ale on polewał wodą i sprawdzał gdzie uchodzi powietrze. Ale efekt i tak dobry
nie kumam tego, miał manometr, widział jakie jest ciśnienie. nie przepompował, więc czemu jebło?
Uebało mu łeb?