W sumie dwa wypadki w jednym... nawet gdyby pierwsza hindu-pipa nie popie**alala beztrosko zlym pasem to hindus w aucie, postanowszy wyprzedzac riksze, i tak mialby wybor rozj***nia sie o ,traktor, riksze albo o druga motopipe popie**alajaca zlym pasem....wybral dwa ostatnie..... a jedyna pipa co ocalala to zjezdzala na pobocze wiec przypadkowo jechala poprawnie. Takie przypadki to tylko u ciapow.
Ciekaw jestem kiedy wpadną na pomysł że łatwiej się poruszać z otwartymi oczyma. Bo skośne to i tak jak mają otwarte to widzą na boki więc tam rozumiem wypadki