Ale z wyniesieniem ogniska na zewnątrz to dobrze ogarnął któryś imprezowicz. Powinien dostać ścieżkę w rewanżu od właściciela chaty lub organizatora imprezy
No, jeden mądry, chyba nawet baba, która pomyślała, żeby szybko wyj***ć na dwór, ale OCZYWIŚCIE k***A, na nią jedną, przypadło 20 idiotów, co stoją w miejscu, się gapią i jeszcze przejście blokują.