Nie porównuj jakiejś trucizny którą nazywają dopalacze z marihuaną.
A poza tym Liroj chce wprowadzenia leków na bazie marihuany. To, że jacyś ćpuni nadużywają marihuany, to nie znaczy, że przez nich inni chorzy mają się męczyć i nie mogą zażyć leku np. przeciwbólowego wyprodukowanego z marihuany. Morfina i Tramal też nieodpowiednio używane są narkotykiem, a są przecież legalne.
"Party girls don't get hurt
Can't feel anything, when will I learn
I push it down, push it down
[...]
Sun is up, I'm a mess
Gotta get out now, gotta run from this
Here comes the shame, here comes the shame"
Ja stawiam na zbyt dużą ilość tabletek ecstasy (dropsów) bo tak wygina ludzi i szczękościski się zdarzają, ewentualnie jakiś zj***ny dopalacz. Dureń który wyżej pisał że liroy jest głupi bo chce legalizacji ganji - durniu poczytaj o leczniczych właściwościach tej rośliny, leczy dzieci z epilepsji i zabija komórki rakowe (min.) kretynie pewnie w życiu nie paliłeś (lub raz zajarałeś i się przepaliłeś) a masz jak większość debili najwięcej do powiedzenia na ten temat.