k***a, ile można?!?
Drogi autorze, jeśli Tobie się to podoba, to spoko, ja się nie czepiam. Ale miej litość i nie wrzucaj tego cwe*a, o którym wiadomo, że jest powszechnie nielubiany (tak to delikatnie nazwijmy) przez ludzi w miarę normalnych, bo ch*j mnie strzeli.
Błagam: nigdy więcej!!!
ja pie**ole wyszło z poczekalni... i to jeszcze z tyloma piwami. ładnie kogoś poj***ło. proponuję wprowadzenie "anty-piw" właśnie na takie okazje...