Pewnie gaz się skończył.

Czemu idiota? Może w żuciu czytnika na oczy nie widział.

Nawet w sklepie jarać mogą. U nas niedługo zaczną karać za jaranie w domu. Bo za jaranie na balkonie, czy na patio już zjebe pare razy dostałem, więc niedługo zaczną dopie**alać mandaty za ogólne palenie na świeżym powietrzu.

Jak byłem młody i głupi też myślałem, że jak ktoś we mnie wyceluje jakimkolwiek zabawkowym laserem to mi wypali dziurę na wylot

@Echis
I bardzo k***a dobrze, chcesz jarać to jaraj u siebie. Mnie za to wk***ia jak tacy kretyni twojego pokroju czują się panami świata, bo dym to Ci pewnie w obrębie tego balkonu stoi nie?
I okna normalnie otworzyć nie można wieczorkiem, człowiek zj***ny po dniu i jeszcze pro elo mistrz silnej woli Ci po domu dymi.

Tapporauta, widać, że w życiu nie paliłeś, więc nie wiesz o czym mówisz.

Ja paliłem kilka lat, rzuciłem teraz mi z tym dobrze. Dym papierosowy mi nie przeszkadza, bo wiem że to nałóg i niektórzy muszą wyjść na świeże powietrze i zajarać.

To, ze tobie dym nie przeszkadza nie znaczy, ze innym nie przeszkadza. Nienawidze smrodu palonego tytoniu. Drapie mnie w gardle i nosie. Ledwo da sie przy tym oddychac.

@ Tapporauta i TCoRM - rozejrzyjcie się dookoła i zamknijcie mordy. Dym im przeszkadza, co za c**y.

hue hue jak "wszystko jest spętlone... w jeden pie**olony pętelek..."

zakaz w tym wypadku jest po to zeby myslec "zakazane czyli zle" - szkoda ze nikt nie wyjebie tego calego syfu ze sklepow co laduje na naszych stolach i jest prawdziwa przyczyna raka

a potem przychodzi taki Tapporauta i TCoRM i pie**ola ze dym - rozumiem ze o gustach sie nie dyskutuje ale do ch*ja na ognisku nigdy sie nie bylo? wedzonego sie nigdy nie jadlo? kazdy dym drażni, nie tylko ten papierosowy, ale akurat ten konkretny dym wam glupie ch*je przeszkadza, bo akurat przegryzacie cheesa popijajac cola siedzac kolejny dzien w dzien przed kompem lykajac propagande... tepe ch*je... ide zajarac

Nie no mi akurat kolo ch*ja lata czy po fajkach umieraja na raka. Kazdy dym inaczej smierdzi. Akurat dym z ognicha czy z wedzarni nie jest az tak drazniacy. Nawet cygara maja przyjemniejszy dym. Papierosy to tragedia.

@Rax
Jak Tobie ten dym nie przeszkadza to na ch*j wychodzisz z tym papierosem na balkon? Posiedź sobie w domu i tam sobie go spal. I Tobie będzie przyjemnie i innym nie zaszkodzisz.

@escimo
Taa... pewnie też w życiu nie srałem jak smród czyjegoś gówna mnie drażni?
I paliłem ale wiem jaki to jest syf i jak wpływa na kondycje, i jeśli trenuję to nie wyobrażam sobie jak to można pogodzić...

@Rax
truje to teraz wszystko i o jakiejś papce z rakiem nie wyjeżdżam.
Akurat obracam się w towarzystwie gdzie jak ktoś jara - odchodzi (ew. pali w obecności tych co i tak jarają).
I nie wiem co w tym dziwnego że akurat ten konkretny syf komuś przeszkadza? Porównajcie sobie dym papierosowy i ten z drewna. I jak jebie ubranie po jednym, a jak po drugim.
A za młodu więcej na ogniskach spędziłem, niż Ty pewnie w całym życiu, więc nie mierz innych swoją miarą
Tekst "akurat przegryzacie cheesa popijajac cola siedzac kolejny dzien w dzien przed kompem" z dupy wyjęty, bo nie wiem po czym to wywnioskowałeś.

Nawet w sklepie jarać mogą. U nas niedługo zaczną karać za jaranie w domu. Bo za jaranie na balkonie, czy na patio już zjebe pare razy dostałem, więc niedługo zaczną dopie**alać mandaty za ogólne palenie na świeżym powietrzu.

No i bardzo dobrze. Dlaczego osoby niepalące mają niby wąchać ten smród? Mnie akurat zakaz palenia w miejscach publicznych cieszy. Zresztą w ogóle trzeba być zj***nym, żeby palić - co w tym fajnego? nic. Wdychanie dymu, które sporo kosztuje, a przy okazji negatywnie wpływa na układ oddechowy. No i przede wszystkim - palacze po prostu śmierdzą