Idiota na motorze 27/12/2015 pod Strzegomiem. Ja rozumiem, że to fajnie pośmigać na kozie ale nie którzy podróżują z dziećmi, opanujcie się trochę bo co roku was więcej przybywa.
Ja pie**olę, myślałem że będą emocje, pisk opon, paniczna ucieczka do rowu a tu ch*j, facet leciał po linii i to nawet nie szybko.
Wystraszyłeś się p*zdo i tyle, ich w ch*j z tym filmem.
jedzie tylko jakieś 10-20km/h szybciej od aut, nie jest to jakoś bardzo niebezpieczne, a miejsce ma.
Tu chciałbym zaznaczyć, że motocyklem się zwykle jeździ właśnie w ten sposób, tzn, przy lewej krawędzi pasa, aby byś widocznym w dla aut jadących z naprzeciwka, oraz lusterkach. Minimalizuję się też ryzyko wpadnięcia na poprzedzające auto, w wypadku nagłego hamowania ( nie wszyscy trzymają palce na hamulcu, przez całą drogę). Bądź uderzenia z tyłu, przez nagłe hamowanie motocykla, które jest o wiele krótsze od samochodu, a kierowcy lubią nie zachowywać odstępu, od jadących przepisowo motocykli.