18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Idealne zabawki dla bachorów

Pener • 2012-05-23, 17:04
tego potrzebuje większość dzieci :nazimaja:

webkoala

2012-05-23, 17:09
Gdyby takie "zabawki" byłyby normalnie dostępne i używane może coś z tego kraju jeszcze by było..

Ferben

2012-05-23, 17:14
Ludzie i tak zachowują się jakby byli trzymani w takich "zabawnych klatkach". Wystarczy się rozejrzeć : )

lasyk

2012-05-23, 17:16
Penerowi chyba zabawki do podłogi przykręcali.

Ferben

2012-05-23, 17:21
lasyk napisał/a:

Penerowi chyba zabawki do podłogi przykręcali.




A Penera 4m dalej by tylko mógł patrzeć : D

silverrose

2012-05-24, 08:13
Kolesiowi ktory wymyslil ta akcje marketingowa powinni dac awans i jakas nagrode bo wyszlo mu to fest. Piwko leci.

FunkyKoval

2012-05-24, 08:44
To nie dzieci są winne, to rodzice są poj***ni. Dzieci widzą, że skoro rodzice zwracają na nie uwagę wtedy, gdy są niegrzeczne, to k***a one są niegrzeczne. Dzieci są przez cały czas bombardowane różnymi emocjami, które muszą mieć jakiejś ujście. Jeden pójdzie się wysrać, drugi rozjebie pół pokoju i nawrzeszczy, że matka to k***a. A potem wielkie zdziwienie, że dziecko jest nadpobudliwe. A jakie ma do cuja być, skoro rodzice od rana do wieczora są zajęci swoimi sprawami i nie poświęcają dzieciom żadnej uwagi? Dzieci są zajebistymi obserwatorami, więc jak widzą, że rodzice mają je w dupie, to i one ich mają gdzieś. Pewnie to Was ch*j obchodzi, ale sam jestem ojcem dwójki wspaniałych dzieciaków i wiem, że jak poświęca się im czas, to one potrafią we wspaniały sposób nam się zrewanżować. Krnąbrność pierwszego stopnia to są sporadyczne zachowania, ale każdy ma prawo do złego humoru. Obok mnie mieszka dzieciak, który ma prawie 6 lat a odtatwia starym takie jazdy, że jak przebierze się miarka, to pójdę i ręcznie wytłumaczę im, jak wychować dziecko (tak, wiem, że nic nie zrobię). Jak wychowuje się dziecko bezstresowo i pozwala na wszystko, to prędzej czy później dziecko podziękuje rodzicom nożem za niewpajanie mu zasad funkcjonowania w grupie. Za moich czasów nie było k***a żadnego "dys". Nie umiałeś ortografii? Linijką po łapach, zeszyt do przepisania. Nie umiałeś czytać ze zrozumieniem? Faraon na za tydzień i streszczenie na 10 stron. To straszne, ale nie było internetu! I człowiek pracował nad sobą. Nie to co teraz. Komputery, konsole, pejsbuk i inne ch*jozy. Dzieci rozmawiają ze sobą smsami, gadulacami i nie potrafią się odnaleźć w tym świecie.

Sorry, ale ponosło mnie. A za takie zabawki, to pomysłodawcom murzyński ch*j w dupę i facial Petera North.

zonk

2012-05-24, 08:55
Mnie jedynie boli że ta nasza super niania chce uczyć jak wychowywać dzieci, a sama jest rozwiedziona i dzieci nie chcą z nią mieszkać. Brawo super nianiu :roll:

ghostsir

2012-05-24, 09:22
Może to i byłby sposób :P

Krwawy Opiekacz

2012-05-24, 11:04
gumer napisał/a:

To nie dzieci są winne, to rodzice są poj***ni. Dzieci widzą, że skoro rodzice zwracają na nie uwagę wtedy, gdy są niegrzeczne, to k***a one są niegrzeczne. Dzieci są przez cały czas bombardowane różnymi emocjami, które muszą mieć jakiejś ujście. Jeden pójdzie się wysrać, drugi rozjebie pół pokoju i nawrzeszczy, że matka to k***a. A potem wielkie zdziwienie, że dziecko jest nadpobudliwe. A jakie ma do cuja być, skoro rodzice od rana do wieczora są zajęci swoimi sprawami i nie poświęcają dzieciom żadnej uwagi? Dzieci są zajebistymi obserwatorami, więc jak widzą, że rodzice mają je w dupie, to i one ich mają gdzieś. Pewnie to Was ch*j obchodzi, ale sam jestem ojcem dwójki wspaniałych dzieciaków i wiem, że jak poświęca się im czas, to one potrafią we wspaniały sposób nam się zrewanżować. Krnąbrność pierwszego stopnia to są sporadyczne zachowania, ale każdy ma prawo do złego humoru. Obok mnie mieszka dzieciak, który ma prawie 6 lat a odtatwia starym takie jazdy, że jak przebierze się miarka, to pójdę i ręcznie wytłumaczę im, jak wychować dziecko (tak, wiem, że nic nie zrobię). Jak wychowuje się dziecko bezstresowo i pozwala na wszystko, to prędzej czy później dziecko podziękuje rodzicom nożem za niewpajanie mu zasad funkcjonowania w grupie. Za moich czasów nie było k***a żadnego "dys". Nie umiałeś ortografii? Linijką po łapach, zeszyt do przepisania. Nie umiałeś czytać ze zrozumieniem? Faraon na za tydzień i streszczenie na 10 stron. To straszne, ale nie było internetu! I człowiek pracował nad sobą. Nie to co teraz. Komputery, konsole, pejsbuk i inne ch*jozy. Dzieci rozmawiają ze sobą smsami, gadulacami i nie potrafią się odnaleźć w tym świecie.

Sorry, ale ponosło mnie. A za takie zabawki, to pomysłodawcom murzyński ch*j w dupę i facial Petera North.



Niestety taka jest prawda, jak widziałem jak moja znajoma wychowuje dzieci to mi się nóż w kieszeni otwierał, do własnego dziadka 13letni gimbus jedzie tekstami w stylu "zamknij się" czy "sp***alaj". Nawet już k***a do nich nie zaglądam bo wszelkie uwagi to jak grochem o ścianę. A jak wyląduje w kryminale to będzie oczywiście tłumaczenie że jest k***a niewinny.
Tak wygląda popie**olone pokolenie bezstresowego wychowania razem z ich poj***nymi rodzicami.

matik1993

2012-05-24, 15:03
Dobrze, że załapałem się w tzw. starszej dacie. Teraz dzieciaki robią co chcą, a gdy ja coś odj***łem to leciały 3 szybkie pasy od ojczulka :)

oskiboski

2012-05-24, 19:28
lasyk napisał/a:

Penerowi chyba zabawki do podłogi przykręcali.



Jak dobrze poszuka w piwnicy to pewnie więcej ciekawych pamiątek z dzieciństwa znajdzie :lol:

Phallucifer

2012-05-25, 15:10
Dobrze piszecie. Dyscyplina,praca nad soba to dwie rzeczy, ktore nikomu zle nie zrobia.