Nie ma co się później się dziwić, że Żydzi zamiast do nieba trafiają do pieca.

Piwko za muzę

Nie ma co się później się dziwić, że Żydzi zamiast do nieba trafiają do pieca.

haha zrobiłeś mi dzień

Nie ma co się później się dziwić, że Żydzi zamiast do nieba trafiają do pieca.

Dla wierzących w niebo, to nawet szkoda rozpalać piec.

Nie ma co się później się dziwić, że Żydzi zamiast do nieba trafiają do pieca.

Właśnie tym różni się mały żyd od dużego, że dużemu nogi z pieca wystają

Dla wierzących w niebo, to nawet szkoda rozpalać piec.

Wiara w jakiegokolwiek boga jest głupotą. Żaden bóg nie jest człowiekowi do niczego potrzeby. Bóg to interes. Jak salon masażu, czy usługi asenizacyjno-kanalizacyjne.

Co śpiewają żydki w drodze do pieca?
Skaldowie - Nie Domykajmy Drzwi.

A co jak wylatują z komina kremacyjnego?
Papa Dance - Szary Wiruje Pył.

Hieny cmentarne.

Hieny cmentarne.

Żydy cmentarne...

Wiara w jakiegokolwiek boga jest głupotą. Żaden bóg nie jest człowiekowi do niczego potrzeby. Bóg to interes. Jak salon masażu, czy usługi asenizacyjno-kanalizacyjne.

Popieram cię

Nie ma co się później się dziwić, że Żydzi zamiast do nieba trafiają do pieca.

hola hola... dziwię się, że przez "Ż"

hola hola... dziwię się, że przez "Ż"

Ukamienowali po śmierci i przysypaniu...

Wiara w jakiegokolwiek boga jest głupotą. Żaden bóg nie jest człowiekowi do niczego potrzeby

Bardzo się mylisz. Większość ludzi to bydło o poziomie inteligencji ledwo pozwalającym uniknąć wydłubania oczu podczas jedzenia nożem i widelcem.
Tacy ludzie potrzebują wiary w Boga, bo dzięki temu łatwiej im żyć przy zachowaniu minimum człowieczeństwa.

Oczywiście jak wszytko co wymyślił człowiek, religia wywołuje niezdrowe emocje.

Np.widzimy na filmie typów, którzy są takimi debilami, że trwonią czas i energię nad niszczeniem kawałka betonu, bo w ich spapranych mózgach ma to jakieś wielkie znaczenie.