Co nie zmienia faktu że czcionka jest inna od tej z Mein Kampf - po za tym widziałem tą książkę gdyż ją czytałem [z ciekawości] tak samo jak i Marksa oraz Alberta Pike.
Tak jak pisałem New York Times też ma czcionkę w ten deseń:
Poza tym nie ja jestem autorem grafiki - sam autor raczej też nie ma poglądów gloryfikujących trzecią rzeszę. Czcionka to tylko czcionka. Jest wiele do siebie podobnych - a Ty doszukujesz się tu zaszytego nazizmu.
Cokolwiek co k***a zostało użyte przez Hitlera ma dostać znaczek "złe"?
Salut rzymski używany od 2tys lat przed grupy monarchistyczne a w momencie pojawienia się komunizmu przez wszystkie anty-komunistyczne grupy to też złe dzieło nazistowskie, no nie?
Wysocy blondyni o niebieskich oczach to też nasienie Hitlera?
"nienawidzę skrajnie radykalnych prawicowych poglądów też fakt"
Ale żadnych tutaj nie wymieniłeś...
rz...........ch
2012-08-31, 21:22
[quote="Arashel"]
Cytat:
Cokolwiek co k***a zostało użyte przez Hitlera ma dostać znaczek "złe"?
ależ nie!!! był zajebistym strategiem do momentu utworzenia frontu wschodniego. gdyby nie to, może byś mówił swoim ulubionym niemieckim...
ależ nie!!! był zajebistym strategiem do momentu utworzenia frontu wschodniego. gdyby nie to, może byś mówił swoim ulubionym niemieckim...
Tak k***a. Teraz ja robię za nazistę... W pytę mondra riposta...
Zakażemy także pisania? Hitler też pisał? Zakażemy filmów? Też tworzył? Zakażemy oddychania? SSmani tez to robili...
rz...........ch
2012-08-31, 21:44
do czego zmierzasz? o co ci chodzi?
odrzutowce i organizacja obozów pracy nadal procentują, technologia rozszczepiania atomu.... o to ci chodzi?
Nikogo imbecylu nie przyrównuje do hitlera tylko stwierdzam śmieszny fakt że ten gość korzystał z wielu rzeczy innych prócz czcionki i się nie zastanawiam czy tego tez nie zakazać jako propagowania nazizmu.
rz...........ch
2012-08-31, 22:47
"i się nie zastanawiam czy tego tez nie zakazać jako propagowania nazizmu"
o boże... masz moc sprawczą?
Dobra. Widzę że widzisz iż rzuciłeś idiotyzmami i nie masz zamiaru się mocować na słowa więc przeszedłeś do taktyki trollowania. Idź sobie póki na idiotę nie wyszedłeś całkowicie.
rz...........ch
2012-08-31, 23:01
mój drogi... staram się nie dostrzegać tego, gdy brakuje ci argumentów i zaczynasz mnie obrażać.... jak widzę postrzegasz to jako słabość...
nie chciałem zamienić merytoryki na słowne MMA...
tak, że tutaj masz rację: nie chcę się mocować na słowa...
jak mówi moja dziewczyna:
prześlij mu buziaczki i idź spać...
stosuję się niniejszym... (trzeba jeść)
macie nawalone pod czerepem, żeby robić kretyn-war odnośnie czcionki. serio. nudzi wam się? to się rozebrać i pilnować ubrania. albo montować jakieś materiały na harda.
więc słowem pojednawczym
W tym kontekście - tak, czcionka jest głównie używana przez narodowco-SOCJALISTYCZNĄ, polską młodzież.
i to strasznie krzywdzące jest, że temat nie związany z jakimś szerzeniem hitlerjugendowej fascynacji, BA! związany z przeciwną ideologią! Jest nieopacznie kojarzony - nawet przypadkowo - z pustymi czerepami.
---
Hitler jadł z talerza. Hitler zasiadał w fotelu. Używał prądu i gazu. A jego wypociny wydrukowano na papierze, używając wielu czcionek.
---
Lubię tego Crusejdera ;d nawet z takiego gównianego filmu zrobił fajny klip.
Ta, ale wytłumacz debilowi, że narodowy socjalizm to k***a socjalizm, a nie prawica. W tym problem, że znaczna część populacji wierzy dalej w komunistyczne bajeczki o prawicowym charakterze faszyzmu i nazizmu kiedy to główny twórca tego pierwszego był socjalistą i działał aktywnie we włoskiej partii o charakterze socjalistycznym. Komunizm umywał ręce od nazizmu po wojnie to i wpierał ludziom głupoty.
PS Zobaczcie plakaty propagandowe III Rzeszy i ZSRR, powstały na tych samych motywach i pomysłach. Podobieństwo ogromne. Różnica między komunizmem, a nazizmem polega na tym, że ten pierwszy chciał zrobić z ludzi jeden internacjonalny naród, a ten drugi doprowadzić do dominacji jednego narodu nad resztą społeczeństw i wg jego zamysłu reszta narodów miała ulec asymilacji bądź eliminacji (w komuniźmie eliminacja skupiała się na klasach inteligenckich i "burżuazyjnych" czyli dawnej arystokracji).
Dla mnie nie jest to szczytne. To kolejny oddział barbarzyńców wojennych, nie lepszych od Niemców. Dlaczego nie mówimy o tym? Bo są nasi, więc to są mściciele. Nie, to barbarzyńcy, którzy prawdopodobnie walczyli bez honoru i litości.
A tak mi się skojarzyło, co uważacie o Bitwie Warszawskiej Romana Hoffmana? Nie wyczuwaliście w tym filmie ogromnego kiczu ?