Ooo wać Pany wstydu K**wa mać nie macie !!!
Po pierwsze ! Zabraliście mi minutę życia, którą mogłem poświęcić chociażby na drapanie się po dupie.
Po drugie ! Chcecie mi wmówić, że ta uciekinierka z kuchni zaprezentowała dobry rap .. (Doomik nie wiem kto Ci powiedział ze którykolwiek z tych technicznych zabiegów wyszedł "zajebiście" ale widocznie koledzy robili sobie z Ciebie jaja bo jesteś rudy aa ty opacznie to zrozumiałeś)
aaa po trzecie .. dyskutujecie o "polskiej scenie rapu" w taki sposób, że wydaje mi się iż jesteście w tym obeznani tak dobrze jak cyganie w ofertach pracy ... niech kozojebcy będą z wami

@jahaja1906 Żeś k***a doj***ł. To że Łona w swoich tekstach ironizuje i wyśmiewa rzeczywistość a ty bierzesz to za jego poglądy, to mogę stwierdzić, że jesteś mocno na bakier ze swoim pomyślunkiem i logiką.

Jak dla mnie Gedz, Zeus,Słoń czy choćby Eripe są zajebiści! O gustach się nie dyskutuje dziękuję, dobranoc!

Ooo wać Pany wstydu K**wa mać nie macie !!!
Po pierwsze ! Zabraliście mi minutę życia, którą mogłem poświęcić chociażby na drapanie się po dupie.
Po drugie ! Chcecie mi wmówić, że ta uciekinierka z kuchni zaprezentowała dobry rap .. (Doomik nie wiem kto Ci powiedział ze którykolwiek z tych technicznych zabiegów wyszedł "zajebiście" ale widocznie koledzy robili sobie z Ciebie jaja bo jesteś rudy aa ty opacznie to zrozumiałeś)
aaa po trzecie .. dyskutujecie o "polskiej scenie rapu" w taki sposób, że wydaje mi się iż jesteście w tym obeznani tak dobrze jak cyganie w ofertach pracy ... niech kozojebcy będą z wami

W samą porę! Brakowało jeszcze tylko eksperta do zwieńczenia dyskusji!

@up Jeśli pod pojęciem "polska scena" stoją raperzy tacy jak np. Peja, Tede czy Donatan, to masz rację. Ale polecam posłuchać sobie tekstów Szczecińskiego Łony. Poziom w ch*j wyższy od raperów wymienionych wcześniej

Hahaha... zanim się wypowiesz to pomyśl... Donatan to producent muzyczny, on nie rapuje. I w czym Łona jest lepszy ? Jakoś o nim już nic nie słychać

To jest prawdziwy rap, bo pochodzi z ulicy.

@up Akurat w Równonocy też rapował w czterech czy trzech utworach. Wystarczyło na wiki wejść. A o Łonie słyszę regularnie, ale to pewnie dlatego, że mieszkam w sz-cz.

Rap to chyba najprostszy gatunek muzyki. Nie wymaga specjalnie umiejętności śpiewu, gry na jakimkolwiek instrumencie, a z tego co ostatnio słyszę, to nawet nie trzeba umieć rymować. Wystarczy napisać jakiś bzdurny repetytywny tekst który mówi o "życiu, jakie to ono jest i jak dobrze autor je zna" w ten sposób żeby tępa publika to złapała i powiedziała "Zajebisty przekaz". No może trzeba jeszcze mieć minimum poczucia rytmu, i umieć pobierać sample z netu.

Nie może też zabraknąć odzieży z nadrukiem tej właśnie grupy Hip-Hopowej, bo jeśli ją lubicie to musicie mieć nawet skarpety z ich logo. LPK, Farma, Krzywo, IP90%, i podobne zgarniają krocie na ludziach którzy dają się namówić na kupno ich gadżetów.

Dziwi mnie że byle muzyka potrafi tak kierować tłumem, ale grono odbiorców rapu to zwykle osobniki o niskim ilorazie inteligencji i potrzebach życiowych żryć, spać, naj***ć się, zajarać, naj***ć komuś, et cetera.

Możecie się spinać, ale fakty są właśnie takie. Nie sądzę żeby to co napisałem odnosiło się do wszystkich. Zdaję sobie sprawę z istnienia utalentowanych wykonawców którzy potrafią rapować na różne tematy nie koniecznie "życiowe", tak jak zdaję sobie sprawę że rapu słuchają też porządni ludzie, ale wyjątki potwierdzają regułę.

Jest mi przykro z tego powodu, ale niestety wszystkie ciule, mendy społeczne, zbóje i inni tego typu ludzie których miałem nieprzyjemność poznać albo chodziły w dresach, albo słuchały rapu, lub w inny wyraźny sposób zaliczały się do subkultury Hip-Hopowej.

Po tej styczności z Hip-Hopem, i rapem którą ja miałem mogę stwierdzić że to w dużej mierze grupa społeczna i gatunek muzyki dla prostaków, i awanturników. :{

Jeśli macie jakieś kontrargumenty to chętnie je zobaczę.

@Doomik
Fala ścierwa to zalewa przez takich użytkowników jak ty którzy zamykają się tylko w jednym gatunku muzycznym a reszta to syf. Polski rap jest jeden z lepszych na świecie [nie mówie o teraźniejszym] ale klasyki, które były nagrane i które nadal są aktualne bo przedstawiają przykre wydarzenia w polsce które są do dziś. Dla mnie po prostu jeżeli ktoś nie ma doświadczenia w sprawach polskiego rapu powinien się nie wypowiadać i tyle. A ta p*zda na tym filmiku po prostu drze morde i nie ma żadnego pojęcia o rapie, tekst który nic nie wnosi i pare oklepanych rymów.

Rap to chyba najprostszy gatunek muzyki. Nie wymaga specjalnie umiejętności śpiewu, gry na jakimkolwiek instrumencie, a z tego co ostatnio słyszę, to nawet nie trzeba umieć rymować.

Po tym fragmencie przestałem czytać . Rap to jest najbardziej sensowny gatunek i wymagający najwięcej umiejętności . Po pierwsze trzeba mieć talent i wenę . Przykładowo Tede potrafi napisać 3 zwrotkowy track w ciągu 20 minut podczas oglądania " Na Wspólnej " . Jego średnie tempo to jeden track tygodniowo . Dla przykładu " śpiewakom " popu teksty pisze Jacek Cygan lub raperzy , którzy mają weny bardzo dużo . Jak u wojewódzkiego była kazadi i śpiewała " swoją " piosenkę i mówiła o wydawaniu " swojej " płyty , to na napisach końcowych było napisane , że tekst pisał jej Ten Typ Mes . A jeżeli chodzi o śpiewanie , to " śpiewaki " wyją do mikrofonu bez większego ładu , składu i umiejętności . Natomiast w rapie trzeba mieć umiejętności i technikę wykładania słów na bit , trzeba mieć wypracowane flow , nawijać równo , płynnie i wyraźnie . W innych gatunkach nie ma takiej potrzeby . Do tego trzeba mieć również wypracowany oddech , lub nawet bezdech , często chłopaki nawijają całą zwrotkę na bezdechu - zupełnie bez oddychania , gdzie zwykłe " śpiewaki " łapią oddech co trzy słowa . I na koniec rymy , w rapie składa się rymy podwójne , potrójne , niekiedy nawet poczwórne , i oczywiście bardzo wyszukane . Rymy typu " cię - się " jak w pioseneczkach o miłości , tak samo jak rymy pojedyncze nie robią na nikim wrażenia . I powtórzę jeszcze raz to co na początku " Rap to jest najbardziej sensowny gatunek i wymagający najwięcej umiejętności . "


Aaa , jeszcze jedno . Jest to jedyny prawdziwy gatunek , liczy się własne zdanie i nikt nie boi się go wyrażać . Stąd rodzą się wszystkie dissy i beefy , które nie istnieją w innych gatunkach , bo wszyscy boją się walczyć o siebie i swoje zdanie . Natomiast w rapie jest też wiele przyjaźni , miłości , innych wartości moralnych i nie liczy się kasa . Często raperzy nazywają się swoimi " kuzynami " , tworzą różnego rodzaju grupy , nagrywają bardzo dużo feat'ów , nawet po kilka-kilkanaście osób na jednym tracku , nikt nie kłóci się o hajs , a wiele płyt wypuszczanych jest w ogóle za darmo . A wyobrażasz sobie teraz wspólna piosenkę rodowicz , krawczyka , dody , feela , wyszkoni i jeszcze paru innych spiewaków ( nie jestem w temacie , nie wiem kto jest na topie ) ? O pieniądze to rozpętali by trzecią wojnę światową . Masz jeszcze jakieś pytania co do rapu ?

No rzeczywiście zjadła, wymyśliła pare wersów do tego drze morde jak poj***na. Weź się człowieku ogarnij, jak gówno wiesz o polskim rapie to się nie wypowiadaj.

On pewnie disco polo słucha. Albo hejvvi metalu

No rzeczywiście zjadła, wymyśliła pare wersów do tego drze morde jak poj***na. Weź się człowieku ogarnij, jak gówno wiesz o polskim rapie to się nie wypowiadaj.

Polski rap to wlasnie gowno ....

On pewnie disco polo słucha. Albo hejvvi metalu

A masz coś do metalu brudasie ? Rap to w 95% gówno gdzie w tym gównie nieraz trafi się perła, większość wykonawców ogranicza te swoje tekściki właśnie do tego jakie to życie jest ciężkie jak to oni je znają itp, w tekście pełno k*** ch*jów i gimbusiarnia na to leci puszczając takie syfy z telefonu przy ludziach.Czasem słucham rapu ale nie mam zamiaru słuchać tego samego co pajace które srają po kątach na blokowisku i opie**alają się od rana do nocy zamiast ruszyć dupę do roboty.
Nie mam zamiaru udowadniać że metal jest lepszy niż rap/hip-hop bo to k***a nie ma sensu...każdy słucha to co lubi i każda muzyka jest inna, ale zawsze się znajdzie pajac który k***a będzie chciał komuś doj***ć jak ten co go cytuje co to nick ma jak koza z porażeniem mózgowym.

"Jak to nam jest źle/ Jesteśmy dziećmi ulicy" i na takiej zasadzie powstaje 98% kawałków hiphopowych.''

@up Akurat w Równonocy też rapował w czterech czy trzech utworach. Wystarczyło na wiki wejść. A o Łonie słyszę regularnie, ale to pewnie dlatego, że mieszkam w sz-cz.

Kula rapował w Równonocy?