Po oglądnięciu Władcy Pierścieni naszła mnie taka myśl. Hobbici to tacy Polacy. Powiedz im, że coś jest nie do zrobienia, a oni to zrobią, tylko wezmą ze sobą szwagra.
Anglicy - rohańczycy - wszędzie najazd obcych a oni zdają się nie zauważać
Francuzi - elfy, szykuje się wojna to sp***alamy
Rosjanie - zdecydowanie mieszkańcy Mordoru(niby też człokokształtni ale ewidentnie inni)
A Niemcy to takie krasnoludy - z uwagi na urodę ich kobiet
I idąc dalej za opowieścią Polscy Hobbici będą musieli zanieść coś (pierścień, głowica jądrowa czy inne cuś) na południe za Morze Śródziemne do Mordoru.