bloodwar, jak mame kocham nie slyszalem tego kawalu w wersji angielskiej Taka mi rozkmina do glowy przyszla. Jakbym znal wersje angielska to bym wrzucil, bo rzeczywiscie lepsza.

A ilu miała Polska?

Żadnego, przynajmniej do czasu wejścia Armii Czerwonej.

Jaki błyskotliwy żart, pewnie nawiązywał do Dywizjonu 303, szkoda że tam ich nawet 100 nie latało, szkoda że 303 to tylko numer i szkoda że w ramach RAFu było jeszcze kilka innych jednostek, ale co ja tam wiem...

Tu się mylisz kolego. W Bitwie o Wielką Brytanię wzięło udział łącznie 71 dywizjonów, wśród nich były dwa dywizjony polskie – 302 i 303. W Bitwie o Wielką Brytanię w 1940 roku udział wzięło 2946 lotników, w tym 144 Polaków – poległo 29. Polscy myśliwcy walczyli w składzie dywizjonów polskich : 302 „Poznańskim”, 303 „Warszawskim” im. T. Kościuszki i w dywizjonach brytyjskich. W dywizjonie 302 loty bojowe wykonywało 29 pilotów, w dywizjonie 303 – 34 i w dywizjonach brytyjskich – 81. Polacy zestrzelili na pewno 203 samoloty niemieckie, prawdopodobnie zastrzelili 35 i uszkodzili 36. Pośredni do Bitwy włączyły się także polskie Dywizjony Bombowe 300 i 301, które wykonywały nocne naloty na zgrupowania statków i barek w portach Północnej Francji.

@Loaloa

chodzi Ci o te hordy azjatyckich chłopów co gwałcili wszystko co się ruszało?

- Ilu prawdziwych żołnierzy miała Wielka Brytania podczas drugiej wojny światowej?
- 303.

A który był najmądrzejszy?
Na pewno nie BongMan

@BongMan
polacy zestrzelili mniej niz 10% niemieckich maszyn wiec tej przewagi duzo nie bylo. chodzi glownie o ich skutecznosc(bylo ich mniej jak 5%) co bylo zasluga doswiadczeniu bojowemu (nad polska i francjia)

@BongMan
a co do robienia z londynu sterty gruzow to decyzjia hitlera o bombardowani londynu uratowala wb od kleski poniewaz oddech zlapaly fabryki i lotniska dzieki czemu ilosc brytyjskich samolotow rosla a przewaga niemiecka malala.
ps sorry za dwa posty i bledy (pisze z telefonu i nie wiem jak tu edytowac) i brak dokladnych liczb (pisze z glowy)

Misiek_,
Rozumiem o co Ci chodzi, nie napisałem że w "ramach RAFu wzięło udział jeszcze kilka innych POLSKICH jednostek", myślałem że taki skrót myślowy wystarczy, więc potwierdzasz tylko to co napisałem wrzucając suche liczby. A co do liczebności to faktycznie, już uderzałem tylko w Dywizjon 303

A ja mam w dupie wasze bóle dupy, bo mam pięknie ilustrowaną fotografiami książkę Arkadego Fidlera o Dywizjonie 303, którą przeczytam po raz kolejny :totalnie_wyj***ne:

qwachu, tego samego autora ale o calkiem innej tematyce polecam serie:
"Wyspa Robinsona"
"Orinoko"
"Bialy Jaguar".

Tu się mylisz kolego. W Bitwie o Wielką Brytanię wzięło udział łącznie 71 dywizjonów, wśród nich były dwa dywizjony polskie – 302 i 303. W Bitwie o Wielką Brytanię w 1940 roku udział wzięło 2946 lotników, w tym 144 Polaków – poległo 29. Polscy myśliwcy walczyli w składzie dywizjonów polskich : 302 „Poznańskim”, 303 „Warszawskim” im. T. Kościuszki i w dywizjonach brytyjskich. W dywizjonie 302 loty bojowe wykonywało 29 pilotów, w dywizjonie 303 – 34 i w dywizjonach brytyjskich – 81. Polacy zestrzelili na pewno 203 samoloty niemieckie, prawdopodobnie zastrzelili 35 i uszkodzili 36. Pośredni do Bitwy włączyły się także polskie Dywizjony Bombowe 300 i 301, które wykonywały nocne naloty na zgrupowania statków i barek w portach Północnej Francji.

A nie było w tej bajce smoków? Szczególnie najlepsze są te dywizjony bombowe, które "wykonywały nocne nalotY" gdy miały we dwójkę wylatane jakieś 100 godzin przez 4 miesiące bob.
Liczbę 203 wielokrotnie próbowano weryfikować, po weryfikacjach przedział jest średnio między 70, a 100. Wiesz, to byli tacy powietrzni ułani z iście ułańską fantazją.