Prześmiewcze, ale efekt tych wszystkich parodii i tak jest ten sam - ludzi zapamiętują oryginalną reklamę, w społeczeństwie utrwala się kolejny przekaz marketingowy. Ktoś musiał dostać niezłą premię bo łykamy to doskonale. Wszyscy jesteśmy lemingami
A idź pan w ch*j z tymi jego popisami. Od kilku lat powtarza w kółko trzy te same zdania: nie ma opie**alaniasje, nie ma lipy, wpie**alamy stejki a nie kanapeczki. Ciągle chce być popularny i jakieś gówniane sposoby ku temu wymyśla, np konkurs, że jak mem z jego gębą trafi na kwejka to autor dostanie nagrodę. Gwiazdy internetu nie wiedzą kiedy na emeryturę iść i wyciskają z tej popularności co tylko się da aż wszystkim zbrzydną.
burak? Robert jest spoko chłop, pomimo, że z Litwy. Przyjdź kiedyś do Olympu w Pozku i poznaj jaki jest naprawdę. No i przede wszystkim zobacz ile pracy wkłąda w swój wizerunek, ty tyle hejtów na klawiaturze nie naklepales co on przysiadów ze sztangą. Łosiu
to się nazywa viral video panowie i panie:) zajebisty chwyt marketingowy. po co wymuszać na ludziach oglądanie reklam w przerwach podczas filmu w telewizji, skoro można zrobić ciekawy i śmieszny spot, którym ludzie będą się dzielić ze znajomymi?