18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Halłinowy Arab

cys23 • 2013-11-01, 23:42
Takie moje z życia wzięte:

Rok temu, mieszkając w anglii miałem przyjemność pracować z arabem z Maroko. Pomimo tego że był brudny, to był najgorszy muzułmanin jakiego świat widział (pił, palił, k***ił na ramadan), no ale stale muzułmanin.

Żeby nie przynudzać, mieliśmy w robcie tzw. Halloween Party, czyli że każdy musi się strasznie przebrać, i idziemy do baru. Oczywiście, nasz bohater zapomniał o strasznym stroju. Gdy jakaś angielska pała zaczęła mu tłumaczyć, ze w tę noc się straszy ludzi bla bla bla, habibi rozpiął kurtkę i krzyknął 'allahu akbar!'

Niby nic, ale przypomniało mnie się i chciałem się podzielić.

immikofreako

2013-11-02, 19:01
cys23 napisał/a:

Takie moje z życia wzięte:

Rok temu, mieszkając w anglii miałem przyjemność pracować z arabem z Maroko. Pomimo tego że był brudny, to był najgorszy muzułmanin jakiego świat widział (pił, palił, k***ił na ramadan), no ale stale muzułmanin.

Żeby nie przynudzać, mieliśmy w robcie tzw. Halloween Party, czyli że każdy musi się strasznie przebrać, i idziemy do baru. Oczywiście, nasz bohater zapomniał o strasznym stroju. Gdy jakaś angielska pała zaczęła mu tłumaczyć, ze w tę noc się straszy ludzi bla bla bla, habibi rozpiął kurtkę i krzyknął 'allahu akbar!'

Niby nic, ale przypomniało mnie się i chciałem się podzielić.



Ale jaja.

kovacić

2013-11-03, 03:35
"Z BRUDASEM I TO JESZCZE Z MUSLIMEM !! "

Masło maślane

cys23

2013-11-03, 08:14
A więc:

@prontlo
Myślisz że oni nie piją? Dużo muzułmanów normalnie chodzi na piwo....

@wojtasson2
Arab, nie arab, ten był śmieszny. Nie, nie był moim najlepszym ziomkiem, ale jak już utkwisz z takim w robocie to trzeba się nastawić pozytywnie.

@matt63amg
Tak, wiem co to znaczy. I żeby cię zaskoczyć, to Arabi tak mówią też do swoich znajomych, jako 'przyjacielu'. A żeby cię zaskoczyć drugi raz, typ miał 'habibi' w paszporcie. Pracowałem jako HR, także miałem jego dane na papierze.