Nie dość że nagrywane oponą od tego grata co stoi, to jeszcze wieje wiejskimi leszczami, którzy nie potrafią mówić

Wsiórek stal jakby mu stara grzalki pod pachy wpie**olila, przyjechali rozpie**olonym tarpanem na wioche w 15 co dodalo typowi + miliard do poczuwania sie i zgodnie z dewiza wilka bez zebow: "jebac leszczy z lamusami sie nie piescic", przydymil jak sk***ysyn.. myslalem ze chociaz mu zajebie ale on wolal ubrac rajtuzki na glowe i grac pie**olonego pozera. Juz mnie wk***il a dopiero nowy dzien sie zaczal. Az sie piwa napije..

Piwa od wieśniaków dla wieśniaków.
Rozrywka po ciężkim dniu w polu.

myslałem ze którys wpie**ol dostanie a tak 4:19 stracone

Piwo dla CIebie! Dzięki takim ludziom omijam taki badziew.