Co prawda oculus rift [to te okularki] są jeszcze we wczesnej fazie projektu, ale pomysł nabiera już konkretnych barw. W połączeniu z urządzeniem razor hydra może dać naprawdę sporo emocji.
Przy czym wciąż jest to obraz emitowany na jakiejś matrycy. Osobiście odnoszę wrażenie, że dobrze byłoby wcielić tam Project Google Glass, a dokładniej zastosowanie pryzmatu emitującego obraz bezpośrednio na siatkówkę, zmniejszyłoby to gabaryty okularów, a dodatkowo zastosowanie ciemnego tła tak jak w fazie obecnej powodowałoby, że widzielibyśmy obraz właściwy. Czyż to nie proste? Jest tylko jedna przeszkoda... Prawo patentowe