Wk***ia mnie w Ibiszu to, że ma się w tym teleturnieju za świetnego stratega i rozkminiacza ludzkich zachować. Dajcie mi typa, który nie wie co jest w kopertach a mi powiedzcie co w nich jest to też będę dobry. Ja bym brał koperty co by się nie działo, mogą być same minusy. Chyba, że by dał 100 tys zł. Przyjechałbym z niczym. Ibisz ch*j