esport k***a jego mac a nie e-sport

esport k***a jego mac a nie e-sport

Pozdro, poćwicz.
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Na-razie-e-sport;18293.html

TL:DR

Pisownia e-sport (...) jest jak najbardziej uzasadniona (...) Tak samo pisze się e-learning, e-biznes, e-book, e-consulting, e-commerce itp. (wszystkie wyrazy w takiej postaci odnotowuje Wielki słownik ortograficzny PWN (...)
Na razie piszmy e-sport i e-sports.
Maciej Malinowski, Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie

@Alart gówno prawda, nikt nie trenuje 24/7(a reczej od rana do wieczora) bo by się zaj***ł i przeforsował. Zarówno w sporcie fizycznym jak i e-sporcie. W e-sporcie jak mi wiadomo trenuje się średnio po 3 godziny, tak długo jesteś w stanie utrzymać odpowiednie skupienie i faktycznie trenować i coś z tego treningu wynieść, zanim popadniesz w całodniową rutynę i cały trening pójdzie w ch*j.

Nawet dzieciaki w gimnazjum potrafią po 24/7 grać w gierkę, tym bardziej prosi. Śpią, jedzą, siłownia, a cała reszta to granie. Przynajmniej dobrzy, ambitni zawodnicy.

Owszem, grafik jest dostosowany do terminów turniejów, więc czasem mają dłuższe przerwy, ale przed i w czasie turniejów 24/7 to standard.

Poza tym ja nie pisałem o graniu 24/7, tylko o tresowaniu. Drużyny mają grafik co do minuty rozpisany. I to piszę o Europie, w Korei jest jeszcze lepiej. I nikt nie patrzy na to czy wytrzymujesz takie tempo. Każdy kto nie wytrzymuje idzie co najwyżej na twitcha lub gra w HSa.