@Marcinw
Dokładnie. To, że ktoś jest głuchoniemy nie znaczy przecież, że nie może czytać. Gorzej jakby ktoś urodził się głuchoniemy i w dodatku niewidomy... Wtedy nie mam pojęcia jakim dialektem mógłby się posługiwać
Myślą zapachami, uczuciami i zmysłami. Próbują wizualizować sobie przedmioty, krajobrazy tak jak zostały opisane w dostępny sposób (na przykład dla niewidomych od urodzenia to będzie mowa). To, że są niewidomi nie znaczy, że nie mają wyobraźni. Mają ją daleko bardziej rozwiniętą niż my.
Nie trzeba wiele wysiłku by się tego domyślić.
Gdyby Homo Erectus był na waszym poziomie intelektualnym (czyli nie chciałoby mu się nawet ruszyć dupska by coś wymyślić, albo chociaż włączyć google) to do dzisiaj wpie**alalibyśmy korzenie.