a tak pół serio to ruscy przewiercili się w głąb ziemi na 12 262 metry, wsadzili mikrofon i nagrali dźwięki. powstała z tego dość duża manipulacja w 89 i później.
"Jak się później okazało, były one w istocie częścią sprytnie zmontowanej ścieżki dźwiękowej film „Baron Blood" Ktoś przeczytał ten artykuł do końca?
". Jak się później okazało, były one w istocie częścią sprytnie zmontowanej ścieżki dźwiękowej film „Baron Blood"
Pod prawie koniec całego artykułu....
Media pie**oliły że to dźwięk podłożony z filmu gatunku horror z 1972 roku... a ch*ja tam! to szum wiatru wiatr wbija się w dziure i rozbija na dnie i tak co chwile w kółko dlatego jest taki odgłos piekła nie da się usłyszeć piekła nie ma w środku ziemi tak jak nieba nie ma w chmurach
Vl...........in
2012-02-12, 16:29
@UP
Taa? A ja byłem przekonany, że w niebie jest niebo, a w środku ziemi piekło. Zj***łeś mi życie.
trzeba czytać co się ogląda 
