lel



Tysiącletni, kórtularny narut Że niby ci ludzie, którzy obecnie gdy książkę mają przed oczami to jedynie gdy chcą pająka zabić, a pod ręką akurat kubota nie mają? Że niby ci ludzie, którzy dają się dymać wszystkim politykom jak leci? Że niby ci ludzie, którzy na hasła z ilością sylab więcej niż 2 dostają drgawek? Że niby ci ludzie, którzy jarają się Stasiem Michalkiewiczem, Krulem, Braunem i podobnymi, którzy ciągle swoim fanom mówią jacy ci fani to elita, a na koniec dnia i tak wszyscy fani są r*chani w dupy, a wodzowie mają wyj***ne podczas spokojnego snu? Że niby ci ludzie, którzy sobie grób kopią popierając Grodzką, Bronka, pisowskich psycholi czy innych, którzy już nawet nie muszą się silić na zachowanie choćby pozoru logiki w swoim politycznym bełkocie? Że niby ci ludzie, którzy na myśl o kierowaniu swoim życiem dostają spazmów i uciekają w świat swoich fantazji o kochających, opiekuńczych, wszechwiedzących i wszechmocnych urzędnikach zapewniających bezpieczeństwo, stabilność i etat?




Już się nawet nie będę przypie**alał do znaczenia/znaczeń słowa "naród" bo mi się zaraz ktoś zapluje z oburzenia jak pan Stasio ( który się oburza jak coś nie pasuje do jego wizji świata) i jeszcze skontruje patridiotycznym sofizmatem czy innym dogmatem

@Kuriki
Ale Michalkiewicza to Ty szanuj. Kulturalny chodziło o naszą cywilizację jako taką ogólnie, było ustanowione prawo, jakaś etyka, a nie kulturę dosłownie że np. nie wypada się zj***ć w towarzystwie. Nie wiem do czego się dopie**alasz.

Nie wiem do czego się dopie**alasz.

Kuriki.

Żydowski komentarz w twoim internecie

Ot cała filozofia. Ktoś tu lubi wk***iać niewk***ionych ludzi i na dodatek mu to nie wychodzi I to 'lel', oh my.

Co do samej wypowiedzi Michalkiewicza to chłop jest swój i ma głowę na karku. Lubię posłuchać jego wypowiedzi, min. tej tutaj

@Kuriki
Ale Michalkiewicza to Ty szanuj.

Czy napisałem, że go nie szanuję? Nie napisałem.

Fochłem

Nie wiem do czego się dopie**alasz.

Do tego:

Kulturalny chodziło o naszą cywilizację jako taką ogólnie, było ustanowione prawo, jakaś etyka, a nie kulturę dosłownie że np. nie wypada się zj***ć w towarzystwie.

Z w miarę ogarniętych zasad dawnych pomagających w efektywnym rozwijaniu się (szanuj własność prywatną, nie nazywaj- tonem jak byś stwierdzał oczywisty fakt- srania na chodniku sztuką z którą trzeba się liczyć, a osobę srającą artystą, którego trzeba szanować) zostało tylko wspomnienie. Teraz zrobiło się bagno złożone z popierdółek, szaleńców, krętaczy, cwaniaków, januszy i paru rodzajów innych ludzi, którzy próbują się w tym gównie odnaleźć.

Na reprezentantów takiego towarzystwa nawet kamień uj***ny gównem to za dużo, a Stasio M. jest oburzony bo baba z fiutem czy tam wyciętym fiutem, się pokazuje Koleś żyje historią, a jak mu się budyń wyleje to zwala winę na rosyjską razwietkę.

Oto do czego piłem

Ot cała filozofia. Ktoś tu lubi wk***iać niewk***ionych ludzi

Think again Scoobie ;*

@Kuriki
Żyje historią jak to konserwatywny liberalista, zwala winę na razwietke jak to zwolennik teorii spiskowej:) Popie**oliło się w tym kraju, co do sztuki to nie decyduje zwykłe społeczeństwo tylko jakieś ministerstwo kultury więc artyści tak kombinują żeby urzędasa zbajerować i wychodzą jakieś gówna na chodniku a ci urzędasy się nie znają więc na wszelki wypadek pytają Panie artysto zna Pan jakiegoś wpływowego człowieka? a znam, wiceministra kultury. No to bardzo ładny obraz Pan namalował kupimy, oczywiście a jakże.

Haha to sadol tutaj mam duży margines buforu zanim się wk***ię, innym radzę to samo