18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Generał "pacyfka" Kredyt

WieprzowinkadlaMuslimka • 2013-09-30, 12:28
Sobotnia strona super expresu:

Wreszcie wiadomo kto reklamuje wonga i ta pacyfka na szyi - bezcenna :)


wieniu

2013-10-01, 12:01
@up zwłaszcza, że był represjonowany w ZSRR http://pl.m.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adimir_Bukowski Ale co tam sprawdzić było trudno? Dokumenty to noty dyplomatyczne itp z archiw kremlowskich. Dostępne podczas "pierestroiki", skopiował je http://www.bukovsky-archives.net/ i udostępnił światu. Obecnie archiwa są, znowu tajne, wiec raczej inaczej się ich nie zdobędzie znowu. Sam Bukowski określił Jaruzela jako "lokaja" rosji, bo wszystko co mu kazali robić to robił.

oc...........an

2013-10-01, 14:14
wieniu, owszem, zdania są podzielone, ale musimy pamiętać, że w każdym większym mieście były garnizony żołnierzy radzieckich, którzy mieli w razie wojny zająć kluczowe instalacje jak gazownia, elektrownia czy wodociągi - czyli pokrótce mówiąc, mieli odciąć miasta od świata i podstawowych środków do życia... jak myślisz, ile ludzie by wytrzymali?

Na dodatek to, że był represjonowany to jeszcze nie oznacza, że mówił tylko prawdę. W Związku dostawało się represję za przechodzenie na czerwonym, więc wiesz...


Co do samego stanu wojennego, to pozwolę sobie zacytować kolegę rolerek, przeczytaj te wypowiedzi, ja się z nimi zgadzam w 100%:

Cytat:

W mojej byłej firmie pracował pewien emerytowany pułkownik LWP jako spec od OC, w 1981 roku w okolicach sierpnia/września wspólnie z towarzyszami czechosłowackimi sprawdzali techniczne możliwości przeprawienia się (szerokość i nośność mostów) wojsk zmechanizowanych na drogach polskich biegnących od granicy Polsko-Czechosłowackiej. Podobne działania były prowadzone na wschodzi i zachodzie gdzie towarzysze z bratniej armii NRD z wielką troską i zaniepokojeniem obserwowali jak towarzysze polscy bawią się z imperialistycznymi agentami i wywrotowcami z Solidarności w jakieś negocjacje i ustępstwa. Oczywiście te pomiary o niczym nie świadczą, bo pan prof. Paczkowski gwarantuje własnym skalpem, że armia czerwona nie wlazła by nam do kraju.

Może by nie wlazła bo już tu była :) poza tym towarzysze czechosłowaccy byli rządni pomocy za bratnią pomoc z 1968 r. (z czym się nie kryli) a towarzysze z NRD jak to Niemcy zawsze lubili porządek a nie burdel jaki u nas wówczas panował.

Jeśli ktoś kategorycznie wyklucza możliwość interwencji w tamtym czasie to jest kompletnym ignorantem.

A argument o zaangażowaniu ZSRR w Afganistanie to proszę sobie o kant dupy potłuc, bo do 1982 to była bardziej zwykła interwencja porządkowa przeprowadzana przez niewielką ilość sił i środków w porównaniu do tego co było później.

Gdyby im się zaczął walić Układ Warszawski to biorąc pod uwagę ówczesny beton w KC KPZR to mam poważne wątpliwości czy tylko na grożeniu palcem by się skończyło. Odwilż w postaci Gorbaczowa i pierestrojki przyszła znacznie później.

EDIT:

Dodam, że jak ktoś lubi wojskowe strategie to polecam przeanalizować w jaki sposób zostały rozmieszczone kluczowe związki LWP na terenie Polski w 1981r. Dziwnym zbiegiem okoliczności w razie interwencji, wojska sojusznicze nie miałby się gdzie podziać, bo wszystkie kluczowe ośrodki (przemysł, sztab, lotniska, duże aglomeracie miejskie itd) były obsadzone jednostkami polskimi.

Psipadek ;)



oraz

Cytat:

Wracając jeszcze do konieczności (lub nie) wprowadzenia stanu wojennego, to zakładając, że Jaruzelski by go nie wprowadził to najprawdopodobniej skończyłoby się to tak, że zostałby "wezwany" na konsultacje do Moskwy i prawdopodobnie zostałby tam na "dłużej" a w międzyczasie do władzy zostaliby wydelegowani towarzysze, którzy nie mieliby żadnych wątpliwości codo tego, że problem Solidarności należy rozwiązać warstwowo:

warstwa solidarności / warstwa ziemi... itd.

Wiem, że brzmi to strasznie ale kto wie czy stan wojenny mimo całego zła i zbrodni które się przy jego realizacji wydarzyły i tak był małym miki przy tym co by się stało jakby ZSRR zdjęło Jaruzelskiego i wstawiło własnych siepaczy z Ludowego Wojska Polskiego.

A takich którzy krytykowali ówczesną ekipę za zbytnią pobłażliwość dla "bandytów" z Solidarności tam nie brakowało. Drugą Rumunię i Chauchescu byśmy mieli...



i na koniec

Cytat:

"...A argument o zaangażowaniu ZSRR w Afganistanie to proszę sobie o kant dupy potłuc, bo do 1982 to była bardziej zwykła interwencja porządkowa przeprowadzana przez niewielką ilość sił i środków w porównaniu do tego co było później.




Na koniec pragnę zauważyć, że rzeczywiście, Związek nie musiał robić interwencji. Po pierwsze bo były ogromne garnizony w większych miastach, a po drugie BYLIŚMY OTOCZENI CHĘTNYMI DO POMOCY SOJUSZNIKAMI - taka Czechosłowacja, Węgry czy NRD z radością by pomogli Polskim towarzyszom zrobić porządeczek.

wieniu

2013-10-01, 16:32
@up chłopie mam nadzieję, że lenin to tylko przez pomyłkę w tym avatarze. Odnośnie ustawiania ośrodków strategicznych to fakt, tylko zapominasz, że ruscy szkolili "polaków" wojskowych tak by działać jak im soviety zagrają. Stąd właśnie "lokaj" Jaruzelski. Ani on pionkiem ani dyktatorem, ale raczej namiestnikiem. Miał też ep*zd w Informacji Wojskowej, tam raczej się nie trafia na wakacje i bez wiedzy o tym co się dzieje z ludzmi jakich się kapuje. Aniołek to nie jest zwłaszcza, że wiedział czym groziła wojna z "zachodem" - z naszego kraju była by pustynia atomowa. Widziałem odnośnie tego świetny polski dokument, poszukam potem może gdzieś znajdę to podeślę na sadola.
Stan wojenny to też była propozycja rosji - wtedy wkroczenie jak do czechosłowacji raczej nie była potrzebna zsrr zwłaszcza, że im socjalistyczna bańka socjalizmu pękała. Jaruzel też srał po nogach jak Gorbaczow rządził to się ustawiał z Bolkiem - wiedział o co gra. Przypomnę Ci, że Honecker spie...lał za granicę ze strachu, jeśli by chciał wracać to by go czekał krawat. Nie oczekuję, by Jaruzela wieszali ale cyrkowanie z osądzeniem i robienie z niego autorytetu i bohatera to kpina z historii.