Dnia 25 października 2012 roku uroczyście przysięgam nie odtworzyć żadnego filmu ze słowem kluczowym 'gangnam'. Nieśmieszne gówno można obejrzeć raz, nie dwa, nie trzy, nie pincet. Tak mi dopomóż Bóg.
właśnie, wypie**alać z tym gangnam na kwejki i inne gówna. tak jak napisał ZiomZaZiomem gdyby było gangbang i rżnięcie jakichś koreańców to jeszcze można by było to obejrzeć. Powinien powstać jakiś temat zbiorczy i tam wypie**alać z tym gównem.