Szkoda chłopa, straszny los. Wystarczy podpaść tam jakimś zwyrodnialcom.
Dziękować losowi, że nasze europejskie realia są inne. Hegemon dzieli i rządzi niestety nie po równo.
Sadol oduczył mnie latać do Wenezueli.
Musiał nieźle sk***ysynom j***nym zaleźć za skórę.