Gość został ranny, ale przeżył.

Czyli bez happy endu...

Zabili go i uciekł.

Tutaj został pokazany nam przykład racji ciapatych jak i sposobu jej przekazywania. Co z tego że niszczy ona po drodze swoją rację, skoro można wszystko wyj***ć w p*zdu i krzyczeć ALLAH AKBAR?

to allach tak chciał

Powinni mu medal dać

ostrzał ciapatych to zawsze "friendly fire"

Taaa...

nie trafił w niego bezpośrednio - jebnął obok w ścianę i kawałki muru raniły "pieszego". Gdyby trafił przeciąłby go na pół ...

Ogladam to juz chyba z 10 raz i nadal mnie to tak cieszy jak bym to oglądał pierwszy raz : D

ale k***a zajebiscie

jeblem to jeblem,nie draz!

Ja to sie zastanawiam jak to w ogole trafia do neta? Allah Akbary to nagrywaja a potem sami wrzucaja... - te kozioruchy nie wygladaja jakby mieli dostep do neta

Pozdrawiam.

Nowa reklama TOYOTY ;] Król bezdroży .

za nim wlaczylem filmiki myślalem ze to jakas zajebista gra nwy cs czy cos a tu allahy lataja jak ku*asy w linkach

Zawsze mnie zastanawiało skąd oni tyle amunicji mają skoro większość czasu walą na oślep i nic nie trafiają. A tu w końcu widzę, że sami do siebie walą.