Obczajcie - a ci którzy pamiętają mogą sobie przypomnieć - jak wyglądały stare gry. Tutaj polski reprezentant - nieśmiertelny Franko, a konkretnie intro gry (z błędem ort. ) i gameplay.
sadzac po lasce ktora lapie stopa w miniowce obok sklepiku,stylu fryzur kolesi napakowanych niczym worek sw.Mikolaja i tym pieknym bialym aucie stwierdzam jednoznacznie - rzecz sie dzieje w Rosji
rzecz dzieje sie w Szczecinie na os. Słonecznym - ul. Rydla, a potem przenosi się do centrum miasta