Film zajebisty.
Sprany mózg po pierwszym obejrzeniu gwarantowany
Dawno go oglądałem, ale do dziś pamiętam jakie halo miałem po nim.

przymierzam się do obejrzenia go.
Norton <3

Jest w mojej pierwsze dziesiątce. Doskonały.

nieliczny przypadek filmów, które nie są gorsze od książki

nieliczny przypadek filmów, które nie są gorsze od książki

To książka jest?

Palahniuk - Podziemny Krąg

tu o niej coś więcej:
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=4068

spoko nie wiedziałem że jest ksiazka. Film widziałem kilka lat temu a pamiętam. Mocny. Czas na książkę




- Pierwsza zasada klubu walki to nie rozmawiać o klubie walki - wykrzykuje Tyler.
- Druga zasada klubu walki - krzyczy Tyler - to nie rozmawiać o klubie walki.
(...)
Tyler stoi pod jedyną lampą w popółnocnych ciemnościach w pełnej mężczyzn piwnicy i wylicza pozostałe reguły: dwóch mężczyzn, jedna walka, jedna walka na raz, boso i bez koszul, walka trwa do skutku.
- I siódma zasada - krzyczy Tyler - jeżeli to jest twoja pierwsza noc w klubie, to musisz walczyć.
Klub walki to nie futbol w telewizji. Nie oglądasz bandy nieznanych facetów, rzucających się na siebie gdzieś na końcu świata, na żywo przez satelitę z dwuminutowym opóźnieniem, z reklamami wciskającymi ci co dziesięć minut piwo i z przerwą na identyfikacje stacji. Jak się raz było w klubie walki, to oglądanie futbolu w telewizji jest jak oglądanie pornografii zamiast kochania się ze wspaniałą dziewczyną.

Film zajebisty.
Sprany mózg po pierwszym obejrzeniu gwarantowany
Dawno go oglądałem, ale do dziś pamiętam jakie halo miałem po nim.

ja może "halo" nie miałam, ale kisiel w majtach po takiej dawce Edwarda Nortona na pewno

a film świetny.

jarać się fight clubem i nie wiedzieć, że jest książka
a tak serio to sam tak wcześniej miałem . książka przeczytana, film obejżany, jak dla mnie chyba najlepszy jaki widziałem. jeśli macie lepszą wersję warto zwrócić uwagę na wstawki w filmie, a konkretniej coś w stylu tego wklejania pojedynczej klatki w cały film tak, jak robił to tyler z tą różnicą, że wstawiane klatki nie zawierają obrazów z filmów porno tylko wklejone zdjęcie tylera. w ogóle zszokowało mnie jak rozmawiałem z ludźmi, że nie wiele osób je zauważa, nawet jeśli oglądali film po raz enty. oczywista wstawka (i wyjątkowa, bo trwa "najdłużej" i można jednak powiedzieć, że zawiera kadr z filmu porno) jest ta na końcu filmu tuż przed napisami. jedna jest jak główny bohater rozmawia z lekarzem na temat środków nasennych. reszty nie pamiętam, ale też są, trzeba tylko uważnie oglądać. no najlepiej to w ogóle nie mrugać ;] bo sama klatka jest pokazana w krótszym czasie niż mrugnięcie oka. jak ktoś będzie chciał koniecznie wiedzieć gdzie jest każda to pisać na pw lub poszukajcie w internecie, pewnie coś jest wpisane

Film świetny,choć na początku myślałem że to produkcja Nolana O.o.
O książce też nie miałem pojęcia...k***a, nagle człowiek sobie uświadamia jakim był ignorantem