k***a "fiflak", nie mogłeś użyć mniej idiotycznego słowa?

Faktem motocyklista wytrąca prędkość przednim, a gwałtowne hamowanie tylnim.
jednak przyzwyczajenia poszło górą.
Szkoda.

Ze co k***A? czy Ty kiedykolwiek siadles na cos powyzej 50cc?

FIKOŁEK k***a. Tudzież przewrót w przód. Co Wy z tymi "fiflakami"?! Gimbaza nowe słowa wymyśla.

@ari4 , jakieś kompleksy odnośnie gimbazy? Świeże, bolesne wspomnienia? Fiflak to nazwa ćwiczenia gimnastycznego. Nie ma czegoś takiego jak "fikołek"

i gdzie się podziało "Patrz w lusterka"

Faktem motocyklista wytrąca prędkość przednim, a gwałtowne hamowanie tylnim.
jednak przyzwyczajenia poszło górą.
Szkoda.

@up jakbys nacisnal tylny hamulec przy duzej predkosci to lecisz dalej jak ten motor, musisz hamowac dwoma zeby lapac rownowage nie ma innej opcji, przod- koziol, tyl -uslizg jak skrwysn

Kolejni "znafcy tematu" się znaleźli...
Nie znasz się - nie wypowiadaj się.
Ktoś potem czyta Twoje wypociny i utrwala/powiela takie durnoty...

Z resztą jak już wspominał kolega Isthistheend

Ze co k***A? czy Ty kiedykolwiek siadles na cos powyzej 50cc?

Prawda jest taka, że w Sportach/Super-sportach głównie używa się przedniego hamulca.

Ze względu na to, że podczas hamowania środek ciężkości przesuwa się do przodu więc przednie koło jest bardziej dociążone no i nie trudno się domyśleć, że otrzymujemy lepszą przyczepność.

Tylnym można wspomagać ewentualnie hamować w szczególnych warunkach.

Problemem na tym filmiku prędzej było zbyt gwałtowne hamowanie lub niewłaściwe zachowanie krótko mówiąc spanikował...

Ale nie ma się co dziwić wiele osób zareagowało by podobnie w takiej sytuacji - klamka do oporu...

Pozdro.

Dużo osób nie daję rady na tym zakręcie, nawet puszkami

oj tam fiflak... ladnie na stoopie szedl ;]